Remote Learning 🖥📚📝🧮





Obowiązkowe remote learning wprowadzono od 5 stycznia. Zdalne nauczanie to bardzo duże wyzwanie dla angielskich szkół. Podstawą edukacji jest bowiem relacja i nawiązywanie kontaktu. Szkoła to przede wszystkim miejsce społeczne, gdzie dzieci zdobywają nie tylko wiedzę, ale też narzędzia do życia w społeczeństwie. Kolejne tygodnie izolacji mogą mieć długofalowe skutki psychiczne. Z dnia na dzień edukacja przeniosła się poza swoje naturalne środowisko, jakim był budynek szkoły. Nauczyciele i uczniowie zaczęli porozumiewać się innym językiem, czyli technologią. Dzieci w tej sytuacji potrzebują sporego wsparcia - jak często słyszę na lekcji online: Ustada, a gdzie ja mam kliknąć?. Szkoła znalazła się w nieokreślonym miejscu, gdzieś pomiędzy realnym, prywatnym domem a wirtualną, wspólną przestrzenią. Nie mogę odżalować, że granica między życiem prywatnym a zawodowym uległa zatarciu. My jako rodzice stanęliśmy przed zupełnie nowym wyzwaniem - nauczaniem zdalnym w czasie pandemii - do którego nie mieliśmy szans się wcześniej przygotować. Musimy dostosować się do nowych realiów, bo innej drogi nie ma. 



PE w parku koło szkoły :) 




W moim odczuciu nauka przez internet to jakiś koszmar. Mam trójkę dzieci i dwa komputery. Robimy lekcje od rana do wieczora. W większości nauczyciele wysyłają tylko zadania do zrobienia. Na video nagrywane są 10-15 minutowe filmiki więc rodzic staje się nauczycielem. Internet jest przeciążony i często się wiesza (Birmingham to nie Seul) Bywa, że jest kłopot z otwieraniem załączników lub wysyłaniem pracy. Kolejną sprawą jest specyfika przedmiotu, nie ze wszystkich jest możliwość prowadzenia lekcji online, z angielskiego na przykład często potrzebne jest obszerne tłumaczenie, nie pomoże krótki instruktaż. Do nauki potrzeba energii klasy, pytań, wątpliwości, żywego kontaktu nauczyciel - uczeń. Dzieci są sfrustrowane, bo nauczyciele zasypują je ogromem zadań. Tak naprawdę to rodzice przejęli zadania nauczycieli, ale nikt nie rozumie, że my też pracujemy. To skutkuje tym, że moje dzieci są zdenerwowane, zniechęcone do nauki i siedzą całe dnie przed komputerem. Nauczyciele realizują tematy, które nie były jeszcze omawiane w szkole, a mimo to uczniowie mają z nich zadawane materiały do opracowania, które muszą zaliczyć. 









Problemem jest również, że dzieci muszą obowiązkowo uczestniczyć w zajęciach online (nieobecności równają się z niezaliczeniem dnia w szkole). Przyznam, że nie wyobrażam sobie aby moje dzieci kolejne miesiące zdalnego nauczania spędzali w domu przez około 6-7 godzin dziennie. Odcięci od kontaktów z rówieśnikami, przyklejeni do monitorów. W godzinach od 9-16:30 pełnie rolę nauczyciela, mamy, pomocy domowej, pracownika niepełnowymiarowego. Natomiast w godzinach od 16:30-20 nadrabiam zaleglości we własnej nauce i pracy. To nie jest zdrowa sytuacja i odbija się na całej rodzinie. Mam wrażenie, że ucząc zdalnie człowiek nie odczuwa satysfakcji z wykonywanej pracy. Nie wie, czy jego wysiłek nie poszedł na marne. Jest to tylko suche przekazywanie informacji. Nie czuć atmosfery klasy. Nauczyciel uczy barwą głosu. Wie, na co zwrócić większą uwagę, odpowiednio zaakcentować. Muszę przyznać, że najbardziej podobają mi się lekcje video z PE nagrywane przez nauczycieli dzieci w szkolnej sali gimnastycznej. Ćwiczenia są proste ale bardzo pomysłowe - spokojnie można je wykonywać w małym salonie. Namiastką realnej szkoły są zajęcia sportowe, które można zrobić w parku. Czasem mniej naprawdę znaczy więcej. Już sama długotrwała izolacja może prowadzić do pogorszenia zdrowia psychicznego u osób niewykazujących wcześniej podobnych trudności, a w przypadku istniejących wczęśniej problemów tylko je wzmocni. W czasie pandemii, my jako rodzice musimy pokazać naszym dzieciom, że ich życie może być piękne, że mogą odkryć siebie, swoje powołanie, zainteresowania, pasje, że to wszystko ma jakiś sens, i choć to trudny czas, to mogą wyjść z niego mocniejsi, mądrzejsi i dojrzalsi. 
Dziś wszyscy, w jakimś stopniu, pracujemy zdalnie i ta kompetencja z nami zostanie, ponieważ pod wieloma względami ułatwia nam komunikację i przyspiesza pracę, a teraz okazało się, że wszyscy potrafimy z niej korzystać - oby tylko nie full time! :) 













Nowe "stationery packs" ze szkoły :) 


My <3


Dostaliśmy zeszyty do pisania, bo jeszcze za mało nauki mamy w ciągu dnia! :D


Nauka robienia łódki origami 




Sprawdzamy, która z papierowych łódek szybciej się zatopi :)




W nastroju na Chiński Nowy Rok...


:)

Komentarze

  1. Mam takie same odczucia po przeczytaniu twojego wpisu na blogu....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idzie wiosna, oby dobra zmiana i otwarte szkoły! in szaa Allah 🙏

      Usuń
  2. Powodzenia! Już niedługo wolne! 🤣

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam tych wszystkich rodzicow, ktorzy robia z dziecmi home education. Juz tylko czekam na ten tydzien wolnego od piatku 😝

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile mnie wiadomo, to HE nie wygląda jak RL zorganizowany przez szkołę 😜 U nas to jak robota w korporacji z nauczycielem niczym CEO 🤪

      Usuń
  4. Podoba mi się pomysł takich zajęć sportowych w parku 👌

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też, bardzo fajnie zorganizowane zajęcia jak na obecne warunki 👏

      Usuń
  5. Masha’Allah jak Ci dzieci urosły ❤️ Dacie radę! 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas leci! Pewnie, że damy! Nie mamy wyjścia! 😂

      Usuń
  6. U nas też taki cyrk z ta nauka 🤪

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas jest mniej siedzenia przed ekranem, ale tez duzo nauki jak na dzieci w tym wieku 🙁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za dużo i nie tak jak trzeba zorganizowane, gdzie od stycznia jestem nauczycielem dla moich dzieci 🤷‍♀️

      Usuń
  8. Masha’Allah, tabarakAllah pięknie wyglądasz ❤️

    OdpowiedzUsuń
  9. Dlatego jak się bardzo cieszę, że moje dziewczyny uczą się w domu 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jest specjalna sytuacja i wszyscy ją rozumiemy, ale też mamy już jej dosyć...

      Usuń
  10. jestes jak jak wino, z wiekiem coraz lepsza! 🤪

    OdpowiedzUsuń
  11. Niech otworza szkoly albo nam placa pensje nauczycieli 😁

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie też się podoba pomysł z PE w parku 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedne z lekcji, które naprawdę mi się podobają pod względem zaangażowania nauczyciela i organizacji 👏

      Usuń
  13. എന്റെ പ്രിയേ, നീ സുന്ദരിയായിരിക്കുന്നു

    OdpowiedzUsuń
  14. My też mamy dosyć takiego nauczania przed monitorem i oby szkołe otworzyli w marcu! insha’Allah

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzieciom brakuję kontaktu z rówieśnikami i normalności w szkole. Kiedy to się w końcu skończy... 😔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, dzieci w tym wieku potrzebują socjalizacji, rówieśników a nie spędzania kilku godzin dziennie przed monitorem...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty