Czasy Tudorów w muzeum Selly Manor






Dynastia Tudorów jest do dziś jedną z najbardziej fascynujących rodzin królewskich na świecie. Jej założycielem był Henryk VII (1457-1509) – a najsłynniejszym królem jego syn Henryk VIII (1491-1547), który ogłosił się głową Kościoła anglikańskiego (akt supermacji) zrywając z Rzymem. Niezwykłymi postaciami były również córki króla: Maria I (1516-1558; córka Katarzyny Aragońskiej) i Elżbieta I (1533- 1603; córka Anny Boleyn).






Dzieciom w angielskiej szkole dobrze znana jest wyliczanka dotycząca 6 żon Henryka VIII –„Rozwiedziona, ścięta, zmarła, rozwiedziona, ścięta, przeżyła.” Henryk VIII zmieniał żony jak rękawiczki – oficialnym powodem była niemożność urodzenia przez nie syna – czyli następcy tronu. Ostatnie badania naukowe przedstawiają teorię, że winny temu był sam król chorujący na rzadką chorobę genetyczną zespół McLeoda, która powodowała jego zaburzenia psychiczne i poronienia u małżonek. Przez wiele lat (aż do 50 roku życia) choroba daje tylko nieliczne objawy – zaburzenia osobowości, problemy z sercem, niedokrwistość. Antygen Kell powoduje za to konflikt serologiczny, zazwyczaj dzieje się to przy kolejnych ciążach. Pierwsze dzieci rodzą się zdrowe, kolejne zdeformowane lub umierają wkrótce po urodzeniu. To by tłumaczyło, że przeżyły tylko pierwsze urodzone dzieci (Maria, Henryk, Elżbieta, Edward). Pod koniec życia choroba powoduje niedowład kończyn – co również pasuje do historii królewskiego życia.  


Niesamowity dom Selly Manor :)


Przydomowy ogród 


Z wymowną tabliczką :D 


Masha Allah okno z 500 letnia historią! 


Selly Manor to jeden z najstarszych budynków w Anglii, którego fundamenty sięgają początków XIV wieku. W czasie powstawania znajdował się we wsi Bournbrook w Worcestershire (obecnie część miasta Birmingham). Konstrukacja domu opiera się na dębowych ramach i czopach. Ma też bardzo charakterystyczną elewację nazywaną murem pruskim. Dom zdobył nasze serca od pierwszego wejrzenia (masha Allah).  Mała S stwierdziła, że jest nawet ładniejszy od „Warwick Castle” :) 


Chwila relaksu podczas zwiedzania :)


Boczna część domostwa 


Wejście od kuchni 


Ogród z boku domu 


:)


Ostatnie jesienne jabłko :D


Jedno z głównych wejść 


:)

Dzieciom najbardziej podobała się zabawa w malowniczym ogrodzie (alhamdulillah) 


Wnętrze domu mimo, że w surowym stylu zrobiło na nas ogromne wrażenie (masha Allah). Drewniane proste podłogi, solidne i masywne drewniane meble, rzeźbione krzesła ot całe wyposażenie domostwa. Główne kolory to różne odcienie brązu przełamane bielą. Córkom najbardziej podobała się sypialnia i możliwość ubrania sukni stylizowanych na te, które nosiły XVI wieczne angielskie damy. W atłasach wyszywanych perłami od razu poczułyśmy się jak na dworze króla Henryka VIII :) 



Wnętrze kuchni 


Córki nie mogły uwierzyć, że w takiej kuchni można było kiedyś ugotować obiad :D


Chlebek też można było upiec :P


Little Lady stwierdziła, że ludzie chyba wtedy nie lubili zup bo tak płaską łyżka nie da się jeść! :D


:)


Może pieczonego bażanta? :P


Kuchenny kredens


:)


Wejście do sypialni 


Sypialnia


Na łożu w takim stylu sypiał sam król Henryk VIII


Zabytkowe krzesło w sypialni z XVI wieku


Nowożytny mebel :)


Masha Allah stylowa Little Lady 


Mała S w replice dziecięcej sukni z czasów Tudorów prezentowała się niesamowicie! Masha Allah


:)


Wymyślne kostiumy! Masha Allah 


XVI - wieczna komoda w salonie


Zdobienia na komodzie 


Piękne drewniane rzeźbione XVI wieczne krzesła (masha Allah)


:)


hełmy :)


Pod schodami też się coś ukryło...:D


Po zwiedzaniu muzeum Mała S kupiła za swoje dukaty oto taki ołówek z gumkami :)


Nie mogło też zabraknąć spaceru po pobliskim parku...


Szurania kaloszami po jasiennych liściach


Podziwiania wspaniałej jesieni...(masha Allah)


Znalezienia się w miejscu jak kadr z filmu "Notting Hill"



Nasze kolejne wolne dni od szkoły upłyneły nam również pod znakiem historii Tudorów. Znalazłam dla córek dwie bardzo ciekawe książki, jednak zainteresowanie znalazły tylko u Małej S (alhamdulillah). Poznawanie historii może być również wspaniałą zabawą – szczególnie dla małych dzieci (in szaa Allah). 



Bardzo fajna activity book z dużą ilościa naklejek i quizów :)


Córkom bardzo podobało się drzewo genealogiczne Tudorów 


Mała S nauczyła się imion wszystkich żon Henryka VIII i dopytywała czemu było ich tak dużo! :D


W charity shop znalazłam kolejne dwie świetne pozycje o Tudorach. Dla Małej S - Terrt Deary, Neil Tonge: "The terrible Tudors (Horrible Histories), a dla mnie do wieczornej herbaty popularnonaukową książkę Philippy Gregory "The King's Curse". 


W czasie wolnych dni od szkoły nie zabrakło zadania domowego, co by się Małej S za bardzo nie nudziła! :D


Po dniu pełnym wrażeń przyszedł czas na dobrą waniliową herbatę z miodem (alhamdulillah)



Komentarze

  1. Masha'Allah jak sliczne te stroje <3 Super sprawa dla dzieci :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity ten dom jak z jakiegos filmu :-O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nawet lepszy od planu filmowego bo oryginalny z czasów Tudorów 👑👑👑👑 😊

      Usuń
  3. Bardzo fajna wycieczka i muzeum :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam jak będziecie w okolicach - in szaa Allah 👍😉👑👑

      Usuń
  4. Wspaniale zdjecia i miejsce ma sha allah

    OdpowiedzUsuń
  5. W naszej primary school nic nie zadaja a u was tak duzo?? :-O Bardzo ladne te muzeum, super kostium <3 Ty tez sie w suknie przebralas? Hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od szkoły 😉 Oczywiście! Mam nawet zdjęcie w takowej sukni 😂👑👗

      Usuń
  6. Swietne miejsce <3

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest prawdziwa lekcja historii, a nie z podręcznikiem w ręku. Takich nauczycieli potrzeba naszym dzieciom :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małym dzieciom łatwiej pokazać namacalne historyczne rzeczy 😊 Podręczniki mają inne zalety, więc ze wszystkiego warto korzystać 👍👑👑👑

      Usuń
  8. Nasza ostatnia wycieczka była do Gniezna, które jest wspaniałym miejscem do nauki polskiej historii :-) Mieliście może okazję też zobaczyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio w Gnieźnie byłam na studiach...Cudowne miejsce i piękne wspomnienia 😍 Jak Bóg da mam nadzieję, że uda mi się to miejsce pokazać dzieciom. Jest jak najbardziej na naszej historycznej mapie rzeczy do zobaczenia! 😉👑👑

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty