Apple crumble z libańska nutką :)
Zaproszenie arabsko – angielskich gości na
popołudniową niedziele skłoniło mnie do poszukiwania niebanalnego deseru.
Pierwszą moją myślą, było apple crumble
– czyli jabłka z kruszonka. Znane i lubiane w Anglii niczym nasza szarlotka :) Potrzebowałam jednak czegoś do „ożywienia” przysmaku w stylu arabskim.
Tym czymś okazał sie karmel. Niezastąpiony w kuchni arabskiej – szczegolnie w
Libanie :) Ten kandyzowany cukier popularny jest nie tylko w wyrobie słodkości,
ale także w salonach piękności. Choć tylko raz dałam się nawmówic na depilacje
karmelem o temperaturze 70C, to jednak nie można zaprzeczyć jej ogromnej
skuteczności. Dodatkowo tego typu salony piękności dla kobiet mają niezwykły
klimat. W powietrzu unoszą sie niezliczone zapachy przypominające baśnie z
tysiąca i jednej nocy :) Atmosfere takich miejsc oddaje doskonale jeden z moim
ulubionych fimów – „Caramel” w
reżyserii Nadine Labaki. Wracając do
deseru z cała przyjemnościa dziele się nim z wami!
Składniki:
- 1kg jabłek
- 6 łyżek brązowego cukru
- łyżeczka cynamonu
- 175g mąki pszenej
- 100g masła
Składniki na karmel:
- 250g cukru
- 150 ml wody
Mierzymy temperaturę karmelu :) |
Przygotowanie:
Obieramy jabłka krojąc je w półksieżyce.
Obsypujemy cynamonem i odstawiamy do „przegryzienia”. Przygotowujemy kruszonkę
przesiewając mąkę i zagniatająć ją z masłem i cukrem. Po zrobieniu odstawiamy
kruszonkę w chłodne miejsce. Kolejnym krokiem jest zrobienie karmelu. Dodajemy
wodę do cukru i nie mieszając gotujemy na wolnym ogniu sprawdzając temperaturę.
Nie może być wyższa niż 130C – w tym celu możemy użyć cukierniczego termometru
lub laserowego dziecięcego :) U mnie zawsze mierzę temperaturę właśnie takim
należącym do moich córek. Rozgrzewamy nasz piekarnik do temperatury 180C. Międzyczasie
podsmażamy jabłka na patelni kilka minut. Po zrobieniu karmelu zalewamy nim
jabłka na patelni trzymając w takim stanie 3-4 minuty. Przekładamy całą
zawartośc do wysmarowanej masłem foremki. Na wierzchu układamy kruszonkę.
Pieczemy przez 40 minut. Nasz deser gotowy - podajemy go na ciepło, by w całym
domu pachniało jabłkami! Jak dla mnie najlepiej smakuje z lodami waniliowymy,
ale tradycyjnie jedzony jest ze śmietaną lub custardem. Bismillah! Smacznego!
Widok z okna, który mnie bardzo uspokaja - alhamdulillah |
Komentarze
Prześlij komentarz