Kto nie lubi poniedziałku? :)
Po leniwym weekendzie jest
oczywiste, że wiekszość z nas nie cieszy poniedziałkowy dźwięk budzika
;) Kiedy pracowałam było to bardziej dotkliwe:) Nigdy nie zapomnę przestawiania
budzika o jeszcze tylko 5 minut co skutkowało spoźnieniem
:D
Poniedziałek zyskał sobie
miano najmniej lubianego dnia tygodnia w wiekszości krajów na świecie. W
Krakowie jest nawet ulica, która nazywa sie "Poniedziałkowy Dól" :D
Być może dlatego, że jest to pierwszy dzień tygodnia i przed nami jeszcze cale
5 dni do weekendu!
Od kiedy mam male dzieci
poniedzialek stal sie takim samym dniem tygodnia jak pozostale. Gdy weekednowe
długie spanie stało sie marzeniem, a każdy dzień zaczyna sie o 6 rano lub
wcześniej trudno czuć smutek z powodu poniedziałku. Widzę jednak po mężu, że poniedziałkowe
poranki są dla niego trudne ;)
Bycie mama bardzo zmieniło
moje postrzeganie tego dnia - jest to zwykły kolejny dzień wypełniony domową
rutyną. Jak się okazuję na poniedziłkowe smutki niezawodne są dzieci! (alhamdulillah). Ważne
jest uświadomienie sobie, że nasze oczekiwania, mają znaczny wpływ na to co
dostajemy od Boga (in szaa Allah). Dlatego nie smućmy sie
kolejnym poniedziałkiem (mamy ich 52 w roku!)
Na dobry początek tygodnia (słoneczny czy nie) wypijmy latte - nawet w rozmiarze XXXL, przeczytajmy gazetę lub rozdział dobrej ksiażki. Możemy sięgnać nawet po trochę egzotyki jaką jest chocolate chai :) Nawet w tak nie lubiany poranek możemy się poczuć jak własciciele kauczukowej plantacji w Indochinach popijący chai na tarasie ogromnego domu :)
Kiedy
zastanowimy się nad sensem wypowiadanych słow:
nie lubię poniedziałku zrozumiemy,
że jest to nic wiecej jak powielany stereotyp, który zadomowił się w naszych głowach.
W islamie każdy dzień jest piekny bo dany nam od Allah SWT, pozwala nam zrobić
coś dobrego i dzięki temu zebrać hasanty (dobre uczynki) ku lepszej drodze
jaką jest możliwość przechadzania się po ogrodach Jannah (raju).
Starajmy
się by każdy nasz dzień był wartośćiowy - traktujmy go tak jakby mógł być naszym
ostatnim. Nie zostawiajmy ważnych spraw na
jutro...Cieszmy się dorobnymi przyjemnościami dnia codziennego, ale nie
zapominajmy o tym co ważne - chwili na recytację Qur'anu i życzliwym uśmiechu
dla otacząjacych nas ludzi (in
szaa Allah). Wzbogacajmy nas
samych i nasze dni nieżaleznie czy to pierwszy czy ostatni dzień tygodnia!
;)
{Powiedz: Zaprawdę, moja modlitwa, moje
praktyki religijne, moje życie i moja śmierc – należą do Allah (Boga) Pana
światów!} Qur'an 6: 162
mashaAllah uwielbiam czytac Twoje posty:))) Taki spokój z nich płynie i wewnętrzne szczęście- jak na islam przystało:))))
OdpowiedzUsuńczekamy na więcej in sha Allah <3
Jazaki Allahu kheiran moja Kochana Kasiu! :) bardzo sie ciesze ze dobrze sie czyta! :*
Usuń