Kilka ciekawych pomysłów na zrobienie czegoś z niczego :)

Jako mama ekonomiczna ciągle szukam sposobów na zrobienie prostych rzeczy z tych, które posiadam w swoim domostwie :) Nie trzeba do tego dużej kreatywności, ponieważ internet wręcz zasypuje nas propozycjami do wykorzystania.

Po zgubieniu kolejnego breloczka do kluczy zastanawiałam się czym go zastąpic, by ewentualna strata nie była dotkliwa. Padło na materiałowe serduszko doczepiane do produktów firmy  La Millou. Małym kosztem udało się mieć oryginalną zawieszkę (alhmdulillah.)  

Kolejnym pomysłem stworzonym na potrzebę chwili był uchwyt na kawę do wózka zrobiony z taśmy klejącej :) Alhamdulillah udało się połaczyć mamową ochotę na wypicie kawusi z ochotą młodszej córci do odbycia spaceru :) Co prawda uchwyt nie był testowany po wyboistej drodze, ale myślę że przy małej modyfikacji mógłby sie sprawdzić w każdym terenie ;)

Dzięki zwykłym kartkom papieru powstały nasze kolorowe statki, które pływały po bezkresnym oceanie zrobionym z żółtej miski z wodą. Tym prostym sposobem nasz dom wypełnił śmiech corek, które udawały piratów :) Starszej udało się wymyślec kilka ciekawych historyjek (alhamdulillah). Coś z niczego stało sie świetną pomocą dydatktyczną do ćwiczenia dziecięcej wyobraźni :)

Odwieczny problem męża gdzie naładować telefon tak, by córki nie mogły go zabarać rozwiązała najzwyklejsza butelka po wodzie! (doskonały pomysł znaleziony w internecie) okazał się najskuteczniejszym sposobem na uzupełnienie baterii, a także kontrole starszej córki, która uwielbia wszelakie techniczne urządzenia (alhamdulillah pragnienia młodszej zaspakajają mało wyszukane kable za telewizorem! :D)  

Zachęcam was do przeszukania internetu i znalezienia interesujących was pomysłów na zrobienie czegoś z niczego :) Jest to doskonała okazja do zabawy z dziećmi oraz ćwiczenia kreatywnego myślenia – in szaa Allah