W tankowniku tankujemy! :)





Nasze zimowe ferie w tym roku trwały aż 18 dni (alhamdulillah). Był czas na nudę i chodzenie po domu w piżamach, ale nie zabrakło aktywności. Jedną z nich było odwiedzenie naszego ulubionego Thinktank Science Museum. Tym razem zwiedziliśmy drugie piętro poznając dzikie zwierzęta, budowę ludzkiego ciała (szczególne serca) oraz bawiąc się w szpital i sprzedawanie owoców na straganie. Udało nam się też zajrzeć na pierwsze piętro podziwiając cuda techniki i lubiane przez dzieci samoloty. Po tych dwóch piętrach dzieci były już dosyć zmęczone, ale wpadliśmy jeszcze na trzecie zobaczyć ulubionego robota Małej S (alhamdulillah). Muzeum to niesamowite miejsce, które zostało bardzo dobrze rozplanowane. Znajdą się w nim rzeczy interesujące dla dzieci w każdym wieku. Dla najmłodszych największa atrakcja to bardzo duża ilość przycisków do naciskania. W Thinktank Museum dzieci mają możliwość odkrywać wszystko – począwszy od samolotów i silników parowych, aż po jelita i nasze kubki smakowe. Dzieci mogą odbyć niesamowie przygody z emocjonalnymi robotami! Jest to wyjątkowe muzeum, które pobudza umysł bez względu na wiek (alhamdulillah).


Przed muzeum znajduję się bardzo fajny plac zabaw. Niestety pogoda była typowo angielska i nie można się było długo pobawić 


Mała S znalazła odcisk ręki :)

Dzieciom bardzo podobały się dzikie zwierzęta, szczególnie ulubiony przez Prezesa pingwin. Córki zafascynowane były budową ludzkiego serca i układu krwionośnego. Mała S najdłużej przyglądała się chirurgicznym narzędziom. Little Lady zaglądała do zębów, a syn ciągnał za jelita :D


Little Lady znalazła małe kurczęta i od razu wiedziała, że takie są na farmach 


:)


Kto by nie chciał dotknąć takiej rafy koralowej? 


Trochę prehistorii 


Niektóre eksponaty były dosyć przerażające ;)


Leopard jak prawdziwy! 


Niedźwiedź polarny 


Odcisk niedźwiedziej łapy 


:)


Pingwin, czyli synowy "pinqin"

Masha Allah w każdym miejscu coś ciekawego do zobaczenia 


Poznajemy układ krwionośny i prace serca 


Pompowaliśmy krew! :D


Serce z podświetlanymi naczyniami krwionośnymi. Eksponat, który mi się najbardziej podobał w całym muzeum (masha Allah) 


Little Lady nie mogła się oprzeć zębom! :D



Gumowe jelita, które na dlużej zainteresowały syna 


Ludzki mózg w formalinie 


Genetyczne krzyżówki 


Atak na bakterie! 


Lekarska torba z XX wieku 


Nożyczki chirurgiczne 


Rodzimy? :P


Prezes jako kierowca karetki


Mała S jako dentystka ;)


Lekarze w czasie pracy! :D


Sprzedawaliśmy też owoce :)


Zabawa wodą cieszy w każdym wieku 


:)

Sympatię Prezesa zdobyły silniki, samoloty i oczywiście samochody. Córkom podobały się zabytkowe domowe przedmioty. Była okazja napompować koło i powtykać kabelki! :P Little Lady odbyła podróż samolotem do Indii, a syn gotował pierwszą w życiu zupę (oby mu tak zostało! In szaa Allah).


Syn gotował! 


Znalazło się i curry :P 


Wciśniemy się wszędzie! :D


Syn jak więszkość chłopców kocha samochody :)


Pompowaliśmy koło :D


Kabelki, ah kabelki! :P


W Indiach do dziś za najlepsze uważane są żelazne żelazka 


Matematyczne układanki :)


Na taki samolot nikt nie mógł pozostać obojętnym :P


Little Lady w roli pilota 


:)

Robot to zdecydownie faworyt całej 3 – masha Allah! Każdy miał okazję posterować robotem (nawet tylko wciskając przyciski) jak to było w przypadku Prezesa. Jak Bód da wybierzemy się ponownie do muzeum bo jest to miesce, które nie potrafi się znudzić (alhamdulillah). Naszą poprzednią relację z tego niezwykłego muzeum zobaczcie Tu


Robotowy zawrót głowy! 


:)


Ulubiony robot Małej S 


Sterujemy! :D


Po takiej wyprawie należała nam się w domu dobra, rozgrzewająca herbata ;)


Szkolne ferie zaczeliśmy takim miłym akcentem (alhamdulillah)


Na zakończenie "zimowych wakacji" przygotowaliśmy do szkoły kostium pirata :)

Komentarze

  1. Fajne miejsce sama bym sie tam dobrze bawila :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Muzeum rewelacja! Brakuje takich miejsc w Polsce dla dzieci, szczególnie najmłodszych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W większych miastach zapewne oferta jest ciekawa i bogata (w miastach jak Wrocław czy Warszawa). Trzeba dobrze poszukac, bo wszędzie znajdzie się coś ciekawego i wartego zobaczenia. Mam nadzieje, że Polska nadrobi zaległości w modernizacji muzeòw, żeby były atrakcją dla dzieci w każdym wieku 😊👍

      Usuń
  3. Bardzo fajne jest dla dzieci muzeum Zabawek w Antalyi. Moi dzieciom się bardzo poodbało bo aż tylku zabawek jeszcze nie widzieli ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tak planujemy już od dluższego czasu wyprawę do Muzeum Zabawek w Londynie - in szaa Allah udam nam się w koncu zorganizować te plany 😉

      Usuń
  4. Masha’Allah mysmy zwiedzali kilka miesiecy temu Natural History Museum w Londynie. Nawet moim rodzicom sie podobalo <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To również nasze kolejne muzeum, które chcemy bardzo zobaczyć! In szaa Allah ❤️

      Usuń
  5. Masha’Allah wspaniale muzeum <3 Coreczki maja bardzo fajne takie same spodnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie najlepsze muzeum w naszym mieście 😉 alhamdulillah. Długo szukałam dla córek szerokich spodni i udał się znaleźć w Mini Boden na wyprzedaży 😜

      Usuń
  6. Czy w tym muzeum dzieci mogą dotykać wszytskich eksponatów? Na zdjęciach wygląda na super miejsce :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystkie, ale więkoszość tak 😉 W rzeczywistości muzeum prezentuje się o wiele lepiej niż na zdjęciach 😊

      Usuń
  7. Bardzo podobne do Science Museum w Londynie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje marzenie zabrać dzieci do Science Museum w Londynie 😍 in szaa Allah

      Usuń
  8. Kilka lat temu byłem z córkami w warszawskim Centrum Nauki Kopernika, jednak takich atrakcji jak w tym muzeum nie mogliśmy oczekiwać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Jacku mnie za to brakuje spacerów po warszawskich Łazienkach Królewskich...Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będę miała okazję zabrać tam całą moją 3! 😊

      Usuń
  9. Siostro czy twoja starsza corka juz na stale nosi hijab?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stałe nie nosi bo ma dopiero 6 lat, ale zawsze jak chce to zakłada (alhamdulillah) 😉

      Usuń
  10. Chyba samych lekarzy bedziesz miec w rodzinie ;) insha'Allah

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że moje dzieci zainteresowane są otaczajacym ich światem (alhamdulillah). Kim zostaną w przyszłości nie jest ważne (już dawno został to zapisane w ich qadr). Naważniejsze by byli szczęśliwi - in szaa Allah ❤️

      Usuń
  11. Genialne muzeum <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Muzeum super i bardzo ciekawy blog. Zostaje twoja czytelniczka ;) Mieszkamy niedaleko w Coventry, wiec zapraszam na herbatke

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło poznać nową czytelniczkę! ❤️ Faktycznie Coventry to po sąsiedzku 😉

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty