Wakacje z Babcią


Mimo że lipiec w Anglii to jeszcze nie wakacje i szkoła jest na porządku dziennym, to dzięki odwiedzinom Babci zagościł wakacyjny nastrój (alhamdulillah). Nie ma co ukrywać, że przyjazd mojej mamy to także trochę wakacji dla mnie! Wypita ciepła kawa, możliwość zrobienia czegoś dla siebie, gdy dzieci nie odstępują dodatkowego członka rodziny w domu. Znalazłam też czas na naukę rzeczy której nie umiałam i nie sądziłam, że jeszcze się nauczę – szycia! Wieczory spędzałam z igłą, naparstkiem i filmikami na youtube. Dorobek nauki nie jest jeszcze spektakularny, ale widzę że z każdym ruchem igły idzie coraz lepiej (alhamdulillah). W dalekich planach jest zrobienie dla syna „memory blanket” jednak na razie zadowalam się drobnymi sukcesami :)


Koszulkę Prezesa z której już wyrósł przerobiłam na ochraniacz na pałąk do wózka :) 

                                                                              
Efekt końcowy...coś w stylu "memory bar cover" :D 


Skórzane pokrowce na rączki też udało się uszyć! :)


W towarzystwie kawa na mieście smakuję lepiej. Nic sobie z Babcią nie odmawiałyśmy i kawusia szła litrami :P Nasze poprzednie wakacje z Babcią możecie zobaczyć Tu i Tu
                                                            
Kawka w Nero ;)


Croissant z migdałami :)


Od jakiegoś czasu w Boots można kupić dla niemowląt gotowe halal jedzenie w wygodnych saszetkach. Mają bardzo ciekawe smaki, a nawet curry!! Prezes lubi wersję jamajskiego kuraka z mango :) 


Deszczowe lato w Anglii ;) 


Przyjazd Babci to także aktywniejszy czas nauki języka polskiego. Córki spędzając czas z nami chcąc nie chcąc próbują mówić w moim ojczystym języku (alhamdulillah). Jak zawsze pomagają w tym polskie książki i ciągła konieczność rozmów. Dialogi z Babcią naprawdę dużo dają, bo obydwie strony wkładają w nie bardzo dużo serca... 


Babci udało się w Polsce kupić książke o ulubionej bohaterce córek Doc Macstuffins w języku polskim i angielskim. 


Zdania w języku angielskim i polskim bardzo pomocne w nauce języka i czytania - in szaa Allah 


;)


Najstarsza córa sama ulepiła swoje imię z plasteliny :)



Niuśiek i Little Lady ulepiły misia z Babcia 



W tym roku trafiło się wyjątkowo kilka upalnych dni, które najlepiej było spędzać w parkach. Po raz kolejny odwiedziłyśmy nasz ulubiony Canon Hill Park. Chowałyśmy się przed upałem w cieniu drzew :)


Letnia sceneria 


Wakacje pod palmami  :D


Orientalnie :)


Prezes łapał witaminę D 


Oglądamy i karmimy gąski :)


;)


Mini przystań 


Swojsko :)


Malownicze widoki 


Czytamy, oglądamy kałuże z podlewnych krzewów :)


Park bez lodów w upalny dzień? Niemożliwe! 


Mama zamówiła kawę, a dla Babci angielskie ciasto z białą czekoladą i żurawiną 


Lilou 2016, czyli rok urodzenia syna :) alhamdulillah 


Nawet woda w ciekawym opakowaniu smakuję lepiej :P 


Smakosze arabskiej kawy :)


Hamerykańskie wesołe miasteczko


Ostatnie dni szkoły upłyneły bardzo przyjemnie i bez nauki! Przynajmniej tej książkowej. Do klasy zawitał Animal man z najbardziej egzotycznymi zwierzętami. Najstarsza córa nie bała się trzymać węża na szyji, ani dużego włochatego pająka na głowie. Po tak ciekawych odwiedzinach stwierdziła, że chce zostać weterynarzem! Kto wie? In szaa Allah :)  


 Animal man & guinea pig ;)


Szukamy pomysłu na pożegnale prezenty dla nauczycielek :)



Nie tylko prezenty udało się kupić w upalny dzień, ale także amerykański żel z aloesem chłodzący skórę - idealny na wakacje! Alhamdulillah 



Gotowe na zakończenie roku szkolnego! 



Córa odebrała ze szkoły swoje prace plastyczne na pamiątkę  



Wśród prac znalazły się też zdjęcia :) 


Komentarze

  1. My mamy wlasnie wakacje z dziadkiem. Pozdrawiam Aisha

    OdpowiedzUsuń
  2. As salam aleykum. Siostro nosisz obraczke na malym palcu? Fatma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wa aleikum salam Siostro Fatmo - powód banalny - nie mieści mi się obraczka na serdeczny palec :D Dodatkowo jest oryginalnie :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Piękny park. Świetne zdjęcia. Dawid

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki piękny park to w Londynie? Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Piękny to prawda, ale nie w Londynie tylko w B'ham :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty