Smakujemy kawy, czyli szukanie doskonałej kawiarni w Birmingham

Chyba każdy się zgodzi, że miłym urozmaiceniem dnia jest wypicie kawy w dobrej kawiarni. Postanowiłam sprawdzić w otaczających mnie kawiarniach, gdzie ten aromatyczny napój smakuje najlepiej :)  Pierwszą w kolejce była sieciówka Nero w której, wyjątkowo do gustu przypadła mi praline latte. Ciekawa kompozycja kawy latte, która mimo słodyczny nie jest mdla :) Kolejną slodką kawą latte o przyjmnej nucie okazała się organic caramel latte serwowana w At Pret a Manger. Dodatkową zaletą jest możliwość podziwiana przez ogromne okno widoków na jedną z głównych ulic w centrum B'ham :)  Zupełnym pozytywnym zaskoczeniem była kawa latte firmy MAC, której siedziba znajduje się m.in. w parku  Canon Hill  - piękna sceneria i mocne latte okazało się wspaniałym sposobem na spędzenie udanego popołudnia  w rodzinnym gronie (alhamdulillah).  W klimatycznym Solihull można spróbować niezwykle delikatnej latte podawanej w  Cafe Rogue :)  W muzułmaskiej dzielnicy możemy za to skosztować wybornej latte na bardzo spienionym mleku w  Eis Cafe, dodatkowa atrakcja jest piekny retro wystrój wnętrza oraz ogromne ułatwienie dla kobiet w postaci osobnej sali przenaczonej tylko dla nich (in szaa allah oby więcej takich miejsc!) . Doskonałą kawiarnio - cukiernią okazała się także  Petits Fours Patisserie, gdzie oprócz wybornego cappucino można się również delektowac ogromna iloscia halal słodkosci. Ostatnim przystankiem na mojej kawiarnianej mapie była desi tea (jej zapach wyjątkowo przekonał mnie bardziej niż podawana tam kawa)  z migdalowym ciastkiem w sieciówce Bismillah Bakery. Z czystym sumieniem mogę polecic kawy i nie tylko serwowane w tych miejscach :)  Smacznego! Bismillah :)