Pierwsze znaki jesieni w parkach i ogrodach :)






Jesień witamy pod hasłem: "Uprościć codzienność!". Nadmiar wielu rzeczy jest przytłaczający i bardzo potrzebujemy czasu na nicnierobienie (in szaa Allah). Zaczęliśmy od początku roku szkolnego upraszczać naszą codzienną rutynę. Po dniu pełnym wrażen w szkole i nadmiernym pobudzeniu staram się zrobić wszystko, żeby córki się wyciszyły. W szkole i tak doświadczają nadmiernego obciążenia, zbyt dużą ilością wyborów do podjęcia i informacji do zapamiętania. W naszym rytmie dnia nie może zabraknąć spacerów do parku i zwiedzania ogrodów. Podziwianie pierwszych oznak jesieni to doskonała okazja do zmniejszenia codziennego stresu nie tylko dzieci, ale także mojego (in szaa Allah). Nie chciałam się zgodzić, żeby grafik zajęć szkolnych i pozaszkolnych był szczelnie wypełniony. Dorosły czułby się przytłoczony i zestresowany, a co dopiero kilkulatki. Dlatego córki chodzą do madrasah w weekend, a po szkole odpoczywają :) 



jesienna jarzębina...


:)



Po szkole mamy też limit na używanie urządzeń elektronicznych, które są tylko "zjadaczami czasu". Dzieci są radośnie zaangażowane w zabawę na świeżym powietrzu czyli w to, co dzieje się tu i teraz! (alhamdulillah). W życiu musimy mieć czas na aktywność i odpoczynek. Moje ostatnie problemy ze zdrowiem biorą się z tego, że zaniedbałam te dwie nierozłączne rzeczy...



W parkach zaczyna się jesień :) (in szaa Allah)


Jesienny Fox Hollies Park 


:)


Buszujący w zbożu :P


Pierwsze jesienne liście...


:)


Zmutowany żółądź 


Lalki też musiały być na spacerze w parku :D


Odzywają się indyjskie geny - bez jedzenia nie ma żadnej wyprawy! (alhamdulillah)


Jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę...:P



Ze swojego doświadczenia wiem, że po latach to wcale nie egzotyczne podróże czy kosztowne rzeczy zajmują pierwsze miejsce na liście moich wspomnień z dzieciństwa. W moim sercu i pamięci zostały zwyczajne rzeczy jak przygotowywane z mamą posiłki, wspólne spacery do parku, świąteczna atmosfera czy czytanie przed snem (alhamdulillah).
Mam nadzieję, że pozbycie się nadmiaru obowiązków pozwoli nam na znalezienie harmonii. Upraszczając świat naszych dzieci dajemy in szansę, aby mogły się przekonać, co tak naprawdę lubią i czego chcą od życia (in szaa Allah).



Martineau Gardens 


Jesień w ogrodzie...


:)


Śliweczki 


Z niecierpliwością czekamy na sezon jabłkowy (in szaa Allah)


Jesień zbliża się wielkimi krokami...


Tajemniczy Ogród :)


Huba 


Jeszcze czuć w powietrzu lato...


Dziecięca zabawa (masha Allah)


Dzieci były zachwycone możliwością zobaczenia ula z pszczołami :)


Zabawa w bazę :)


Domek Hobbita


:)


Piec do wypiekania chleba z piasku :D


Dziecięce skarby :)


Piracki statek


Mamo zobacz co fajnego znalazłem! :)


:)


Poczerwieniało...


Przerwa na jedzenie obowiązkowa :P


Po jesiennych spacerach wzmacniamy się kurkumą :) 

Komentarze

  1. W Pakistanie takze parcie na zajecia pozaszkolne. W klasie z moimi sa dzieciako co codziennie maja zajecia po szkole 😔 Koncza lekcje 16-16:30, a do 20 stej maja kolejne zajecia, albo prywatnego nauczyciela. Jak dla mnie porazka. Dzieciaki zestresowane z nerwicami. Moje chodza tylko na lekcje Koranu i to im wystarczy insha’Allah

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nich dzieci w szkole to juz nie dzieci i maja sie uczyc 🙄 Siedziec na dodatkowych zajeciach do 11 wieczorem, a w przyszlosci zostac lekarzami albo inzynierami 🤷‍♀️

      Usuń
    2. W Indiach też jest takie parcie na szkło żeby być “kimś” 🤷‍♀️ Troche nudno by było, gdyby wszyscy byli lekarzami albo inżynierami 🤣🤣🤣

      Usuń
  2. Moje chlopaki chodza po lekcjach na pilke, bo tak sami chcieli. Tak podobnie jak u was zabawy w parku i ogrodzie. W zyciu potrzebna harmonia, a nie ciagle bieganie nie wiadomo za czym 🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ważne jest rozwijanie zainteresowań dzieci, ale wszystko z umiarem 😊 Rodzic ma być rodzicem, a nie szoferem swojego dziecka, które wozi z jednych zajęć na drugie 😔 in szaa Allah

      Usuń
  3. To mysmy mialy szczesliwe dziecinstwo, bez elektroniki. Po szkole biegajac po podworku i bawiac sie w podchody 🤩 Nie bylo zadnych wymyslnych eko - sreko sniadan szkolnych tylko dobra drozdzowka 🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah do dziś pamiętam tem smak i zapach ciepłej drożdżówki 😍

      Usuń
  4. Ladne zdjecia :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. W obecnych czasach dzieciom zabiera się dzieciństwo wtłaczając je w system od najmłodszych lat 😔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko od nas rodziców zależy czy się na to zgodzimy i ulegniemy wyścigowi szczurów, pozbawiając w ten sposób nasze dzieci beztroskiego dzieciństwa...🤷‍♀️

      Usuń

  6. Niestety żyjemy w czasach społecznej degrengolady...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyne co nam pozostaje, to się temu nie poddać 😊

      Usuń
  7. Dzieci to tylko dzieci 😊 Niech sie bawia w parku jak powinno byc w ich wieku 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby wszyscy rodzice o tym pamiętali! (in szaa Allah). 😊

      Usuń
  8. My chodzimy na wiele ciekawych zajęć, ale nie jesteśmy w szkolnych systemie 🤪

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas sa after-school clubs, to chodza na pilke. Kiedys chodzili na breakfast club, ale juz sie nie chce nikomu tak rano wstawac 😂🙈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała S chodziła rok temu do breakfast club’u z nauką gry w szachy. Bardzo jej się podobało, ale w tym roku niestety club jest organizowany bez możliwości grania w szachy 😐

      Usuń
    2. Bardzo fajny pomysl zeby w szkole byla nauka gry w szachy 😍

      Usuń
    3. Nawet bardzo fajny! Niestety w tym roku szkolnym nie ma dodatkowych zajęć z gry w szachy 😔 alhamdulillah

      Usuń
  10. W Turcji też za dużo nauki. Plecaki z książkami po 5-6 kg mają 😱 Po szkole odrabianie lekcji do wieczora i już nie ma czasu na zabawę 😔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takiej sytuacji to bym się wogóle nad HE nie zastanawiała! 🙈

      Usuń
  11. Mashaaallah great job

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty