Matthew Krishanu: The Sun Never Sets

I want the viewer to sense the complications: that the scenes depicted are not always ones of innocence, that there are historical and cultural currents at play, and that the childhood world is easily punctured by adult constructions and beliefs - Matthew Krishanu.

Malarz Matthew Krishanu urodził się w 1980 roku w Bradford. Pierwsze 12 lat swojego życia spędził w Bangladeszu (Dhace), gdzie jego rodzice przebywali na misji chrześcijańskiej. Na wystawie "The Sun Never Sets" mieliśmy okazję z synem zobaczyć obrazy inspirowane dzieciństwem artysty spędzonym na Dalekim Wschodzie (masha Allah). Obrazy ujmują swoją prostotą i niezwykłą harmonią. Ukazują mocną więź artysty z bratem. W pracach Matthew Krishanu pokazany został beztroski chłopięcy świat. Mamy wrażenie, że przedstawione historie na obrazach mogłyby mieć miejsce w każdym miejscu na ziemi. Ten uniwersalny przekaz zawarty w obrazach malarza zapewnia mu wielu sympatyków :) 

:)

Jak w Kerali! :) (On the Other Side, 2016) 

Boat (2018)

Bows and Arrows (2018)

:)

The Sun Never Sets (2018)

Orange Sari and Hut (2016) 

:)

Prezes zabrał ze sobą swojego ulubionego Brachiozaura :)

Po obejrzeniu wystawy nie mogło zabraknąć spaceru do Cannon Hill Park'u oraz poszukiwań wiosny. Na problemy dnia codziennego nie ma nic lepszego od herbaty z melisy w termosie i spaceru do parku. Patrzenie na drzewa bardzo pomaga złapać harmonię w chaosie otaczającej nas rzeczywistości... (in szaa Allah). 

Spacer po Cannon Hill Park'u 

Idzie wiosna! (in szaa Allah)

Pierwsze "nieśmiałe" krokusy :)

W parku zawsze karmimy wiewiórki :)

:)

Nasza ulubiona palma :)

Taka zima w Anglii! :D

Odrobina wiosny w naszym domu :) 

Moje ukochane żonkile...

:)