Utracone człowieczeństwo
Nieczęsto poruszam tematy polityczne na forum publicznym
jednak wstrząsające zdjecie 3 letniego chłopca, który zginął na morzu nie
pozostawiło wyboru...Największymi ofiarami wszelkich działań wojennych i
politycznych sa niewinne dzieci, które powinny mieć spokojne dzieciństwo, a nie
śmierć wsród morskich fal... Kryzys emigracyjny rozgrywa się na naszych oczach –
tysiące osób próbuje przekraczać europejskie granice w poszukiwaniu normalności po
niewyobrażalnych przejściach wojennych. Europa spokojna i wolna od tego
typu trosk nie rozumie determinacji tych
ludzi probując ich za wszelką cene powstrzymać. Rządy europejskie popadły w
letarg – dopiero ostatnio Niemcy i Anglia zgodziły się przyjąć wiekszą ilość
azylantów (alhamdulillah).
W tej całej bardzo trudnej sytuacji dodatkowo szokujące
jest podejście Polaków do zaistniałego kryzysu...W internecie pojawiaja się co
chwila w polskojęzycznej prasie hejterskie pełne nienawiści i wrogości
komentarze...Dehumanizacja pokazała swoję prawdziwe oblicze w anonimowym
internecie. Jak bardzo trzeba być pozbawionym ludzkich odruchów przedstawiajać
pogłady „dobrze ze się ciapaki potopiły” pod zdjęciami dzieci. Czy takie osoby
same mające dzieci mogą po czymś takim spojrzeć do lustra na własne odbicie –
Allahu alam. Dochodzimy do momentu, który już teraz można nazwać kryzysem
ludzkości i podstawowych wartości... Pokazując ludzką twarz nie trzeba być muzułmaninem, chrześcijaniem czy byddystą – trzeba być człowiekiem...
Dla mnie jako człowieka, historyka i Polki jest to
smutne, że właśnie moi rodacy, którzy wyemigrowali z Polski tak licznie w tak
brutalny sposób odnoszą sie do ludzki, którzy stracili wszystko...Mój kraj
przeszedł zabory, 123 lata niewoli i dwie wojny światowe...Ludzie emigrowali w
bezpieczne miejsca ratując się przed śmiercią...W czasach komuny uciekaliśmy
przed prześladowaniami politycznymi, więzieniem lub po prostu do lepszego życia...Przed
wejściem do Unii Europejskiej to my odbywaliśmy podróże tirami jako nielegalni
emigrancji, prosząc Boga o szczęśliwe dotarcie do europejskich krajów. Czy
obecne lata dobrobytu i możliwość bycia legalnymi emigrantami pozbawiła nas
zupełnie ludzkich odruchów?? Czy naprawdę nie stać nas na to, by nie krzyczeć
za każdym razem „śmierć islamistom?" Czy uważamy, że tylko nam należy się pomoc
socialna w Europie?
Taka postawa moich rodaków powoduje we mnie niechęć przyznawania się do bycia Polką...Wstyd mi, że kraj który pierwszy w historii
uznał państwo muzułmańskie – Turcję teraz w taki sposób odnosi się do azylantów
z Bliskiego Wschodu...
Po raz pierwszy od bardzo długiego czasu przestaje czuć
się związana z moją Ojczyzną...
Dziekuje za piekny test i za to ze niektorzy z nas nie pozostaja obojetni.Allah bless you
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie. Dziękuje za przeczytanie i odwiedzenie bloga - wzajemnie niech Allah ma Panią w Swojej Opiece :)
Usuń