Krótkie recenzje książek które przeczytaliśmy razem z Babcią
Nadiya's Bake Me a Story: Fifteen stories and
recipes for children
Moje córki uwielbiają gotować i opowiadać przy tym różne
niesamowite historie. Dlatego książka Nadiya Hussain zachwyciła je od pierwszej strony (alhamdulillah). Autorka w bardzo ciekawy sposób
przedstawia swoje przepisy dodając do nich interesujące opowieści.
Przepisy są na tyle łatwe, że do ich wypróbowania nie trzeba specialnie
zachęcać nawet najmłodszych dzieci. Książka posiada piękne i przyciągające
dziecięce spojrzenia ilustracje.
:)
Tak ciekawych przepisów nie można było tylko czytać ;)
Zabrałyśmy 3 dzieci do kuchni, by odkrywać z
Nadiya nasze kulinarne talenty. Little Lady bardzo podobały się dyniowe przepisy
połączone z opowieścią o Kopciuszku. Wspólnie upiekliśmy babcinego murzynka.
Córki pomagały zrobić polewę, a Prezes oswajał mikser potrzebny do ubicia białek jajek na pianę :)
Nasz murzynek w piekarniku :)
Ciasto po upieczeniu oblane czekoladą :P
Dla dzieci nie mają znaczeni słowa -"Ciasto jest jeszcze ciepłe!" :D
Yasmin Ibrahim, I Can Wear Hijab Anywhere, The Islamic Foundation 2014
Little Lady i jej książka :)
Yasmin Ibrahim napisała
książkę dla małych muzułmanów, która w prosty sposób przedstawia jedno z
najważniejszych zagadnień w islamie jakim jest zakrywanie aury przez kobiety.
Islam jest częścią naszej rzeczywistość, a Bóg poprzez różne nakazy stara nam
się to życie ułatwić (alhamdulillah).
Little Lady jest książką zachwycona (zresztą skierowana jest ona do jej grupy
wiekowej 3-5 lat). Od razu doszła do wniosku, że hijab nie jest żadnym
utrudnieniem w codziennym życiu. Właściwy strój i chusta na głowie daje
poczucie szczęścia i zrobienia czegoś dla Allaha (SWT) a nie dla siebie...
Little Lady i Mała S bardzo chętnie przecztały książkę przed snem ;)
Jak mamę bolą plecy to dzieci pomagają w sprzątniu (alhamdulillah)
Podczas czytania książek zagościła u nas wiosna....
:)
Zofia Stanecka, Marianna Oklejak, Basia i basen,
Warszawa 2017
Mamy nigdy nie są chore –
przynajmniej w teorii ;) W książce „Basia i basen” mama głównej bohaterki
rozchorwała się na tyle, że nie mogła zajmować się Basią i jej rodzeństwem.
Bardzo podoba mi się, że w takiej sytuacji do akcji wkroczył tata zabierając
dzieci na basen. W czasie wycieczki naszych bohaterów nie zabrakło trzymających w
napięciu wydarzeń. Na początek tata zapomniał wziąć kąpielówek. Basia za to
zapomniała, że na basenie nie wolno biegać i rozbiła kolano. Mimo początkowych
niepowodzeń dzieciaki były zachwycone możliwością pluskania się w wodzie,
ogromnymi zjeżdzalniami i sztucznymi palmami.
Nie ma nic lepszego niż wspólne czytanie książki w deszczową pogodę (alhamdulillah)
Autorka książki „Basia i
basen” stworzyła bardzo ciekawą lekturę dla dzieci w wieku przedszkolnym. Mali
czytelnicy z książki mogą się dowiedzieć jakie zasady i zachowanie obowiązują na
basenie. Moje córki już wiedzą, że na basenie nie można biegać i trzeba nosić
klapki (na basenie może czaić się grzybica). Little Lady od razu zauważyła, że
podobnie jak na placu zabaw nie można blokować kolejki na zjeżdzalni - jeśli
nie jesteśmy pewni, czy chcemy zjechać na zjeżdzalni. Małej S bardzo podobały
się ilustracje wykonane przez M. Oklejak. Moje córki nie potrafią dobrze czytać
w języku polskim. Chyba też niestety nie bardzo lubią, ale były zachwycone
możliwościa przeczytania książki przez Babcię (alhamdulillah). Widać było ich ogromne zaintersowanie podczas
czytania przez moją mamę. Jak Bóg da może tego typu sytuacje zachęcą je do
nauki czytania w języku polskim.
Książka to mądra
opowieść o zwyczajnym rodzinnym życiu, w które czasem wkrada się smutek w
postaci choroby. Zawsze powinniśmy być wdzięczni Allahowi (SWT) za wszystko
czym nas obdarza. Starajmy się też zachować optymizm w każdej sytuacji
niezaleznie od wieku (in szaa Allah).
Zmienilas Hetty na Henrego? ;)
OdpowiedzUsuńJaką dobrą masz pamięć! Kilka lat mieliśmy Hetty, ale z powodu moich problemów z kręgosłupem zdecydowałam się ją wymienić na mniejszego i lżejszego Henrego 😉
UsuńMy mamy od lat Dyson i jestem bardzo zadowolona :)
UsuńDyson to rewelacyjne odkurzacze, ale na razie nie w zasięgu moich finansów 😉 (alhamdulillah)
UsuńNasz kupilismy kilka lat temu, chyba z 7 lat i jeszcze do tej pory sie nie zepsul
UsuńTak myślę, że za kilka lat też się porwę na zakup Dysona. To prawda, że warto szukać promocji 👍😊 in szaa Allah
UsuńMasha'Allah murzynek wyglada bardzo apetycznie tylko jak dla mnie musi byc z rodzynkami i orzechami :)
OdpowiedzUsuńDla mnie również murzynek tylko z rodzynkami i orzechami dodatkwo posypany wiórkami kokosowymi 😋🥥🥥 Niestety dzieci nie lubią żadnych bakali 😩
UsuńMoje córki swego czasu wszystkie Basie przeczytały, bardzo mądre i przystępne książki dla małych dzieci :-)
OdpowiedzUsuńMy nasze „Basie” mamy od Babci i bardzo się nimi cieszymy 😉
UsuńKitchenAid mixer moje marzenie <3
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńMożesz mi przesłać na maila więcej zdjęć z książki Nadiya's Bake Me a Story? Bardzo jestem ciekawa jej przepisów :) Wysłałam wiadomość na priv
OdpowiedzUsuńOczywiście! In szaa Allah jutro rano zrobię zdjęcia i prześle na Twojego maila, którego już mam 😉
UsuńU nas Basia też teraz na topie :)
OdpowiedzUsuńObowiązkowa lektura każdego przedszkolaka! 😉📚📚
UsuńMasha’Allah bardzo ciekawe recenzje :-) My mamy jeszcze z tej serii I Can Say Bismillah Anywhere! i I Can Pray Anywhere!
OdpowiedzUsuńZamówiłam właśnie „I Can Pray Anywhere!” i jestem bardzo ciekawa tej ksiażki 😊 Jak wrażenia po jej przeczytaniu mają dzieci?
UsuńPiekne zonkile <3
OdpowiedzUsuńIdzie wiosna! 🌷🌸🌹🌺
UsuńDzis taka ulewa ze najlepiej siedziec z ksiazka i herbata pod kocem :D
OdpowiedzUsuńWczoraj faktycznie była kiepska pogoda, ale dziś alhamdulillah świeci słońce ☀️☀️☀️
UsuńCiekawa ta pierwsza książka :-) Jestem ogromną fanką książek kucharskich ;-D
OdpowiedzUsuńJa również! Od dluższego czasu jestem ogromną fanką blogu Smitten Kitchen 👍 Polecam też książkę tej autorki Deb Perelman, „Smitten kitchen czyli Nowy Jork na talerzu”, której recenzję napisałam na blogu 😊
Usuń