Noc w dżungli
Będąc w Kerali i nie zobaczyć dżungli, to tak jak pojechać do Paryża i nie widzieć wieży Eiffla. Ambitnie postanowiliśmy spędzić jedną noc w hotelu, który znajduję się w samym sercu tropikalnego lasu (masha Allah). Z dziećmi nie wybraliśmy się w niebezpieczne miejsca, ale i tak przygód nie brakowało! (alhamdulillah). Pierwszy raz w życiu miałam przjemność bezpośredniego kontaktu z pijawką. Niesamowite jest, że wogóle nie czuć jak gryzie i ssie krew. Jak odpada zostawia sporą dziurę w skórze, która mocno krwawi kilka minut. Można powiedzieć, że naturalna hijama, bo pijawki wysysają tylko nie dobrą krew :D
Tak wracaliśmy z hotelu w środku dżungli. Można się było poczuć jak w filmie Jurassic Park :)
Z gór jechaliśmy hotelowym jeep'em
W tropikalnym lesie tygrysa nie zobaczyliśmy, choć podobno był w okolicach hotelu :) Widzieliśmy za to przepiękne zapierające dech w piersiach widoki, które możecie zobaczyć na zdjęciach.
W drodzę na górskie szczyty widzieliśmy plantacje herbaty
Owoce kawy, tak kawusi!! :)
Egzotyczne kwiaty
Widok na góry
Kilka tygodni przed nami w tych okolicach była ekipa z National Geographic
Takimi krętymi drogami jechaliśmy do celu, alhamdulillah żyjemy ale działo się, oj działo! :D
Kto chętny na curry na liściu bananowca? Czyli obiad w podróży :)
Wszystko baaardzo ostre! szczególnie ryba i owoce morza
Widok z portierni naszego hotelu
:)
Portiernia
Wpływ kolonializmu - "The Hindu" jak "The Times"
Nasz hotelowy pokój z widokiem na dżunglę
Hotelowa lampka na lata 20 - ste :)
Hotelowy domek
:)
Basen w dżungli
Dzieciaki miały ogromną radość, tylko Prezes bał się wody :D
Kwiaty uwielbiam zawsze i wszędzie! Masha Allah
Żółty ślimak
Jaszczurka
Monsunowy deszcz
Prawie jak wodospad Niagara
W drodzę powrotnej widzieliśmy małpki
Najstarsza córa całą podróż podekscytowana mówiła tylko o monkeys
Salam aleykum. Przecudowne widoki. Nie moge sie napatrzec. MashAllah TabarakAllah. Aisha
OdpowiedzUsuńWa aleikum salam Aisho! BarakaAllahu feeki :) Też nie mogę się napatrzeć! Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWitam! Jak zielono i pieknie. Jakos w inny sposob sobie Indie wyobrazalam. Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńWitaj Sylwio! Indie to ogromny kraj, a my jesteśmy na Keralii ze specyficznym klimatem i przyroda. Pozdrawiam serdecznie z monsunowych dziś Indii :)
UsuńTe malpy tak przy drodze? Wojtek
OdpowiedzUsuń