3 miesiące :)

Czas pędzi jak szalony – nasz Prezes skończył już 3 miesiące! Często się zastanawiam jak to możliwe, bo dzień naszego pierwszego spotkania wydaje mi się wczorajszym (subhana Allah). Przyszedł więc czas na zabawki. Po dwóch córkach już wiem, że sklepy bombardują nas nie kończącą się ilością kształtów i kolorowych pudełek. Najważniejsze to kupować zabawki dostosowane do wieku. W naszym przypadku będą to grzechotki i gryzaki. Kupowanie zabawek na przyszłość zazwyczaj kończy się tym, że dziecko zdąży się znudzić zanim dorośnię do zabawy. Zabawka odpowiednio dobrana pozwala na ćwiczenie zdobytych umiejętności oraz odkrywanie zupełnie nowych (in szaa Allah). Pamiętajmy też, że nie każda zabawka musi być pomocą dla naszych dzieci, żeby dostały się do Harvardu :D Zawsze będę zdania, że niemowlęctwo i dzieciństwo to powinien być czas beztroskiego odkrywania świata. Prezes obecnie najbardziej lubi rozwijać zmysły smaku, wzroku oraz dotyku. Nawet już na tak wczesnym etapie rozwoju warto się zastanowić czy zabawki, którymi bawi się nasz maluch odpowiadają naszemu systemowi wartości. Zabawki przekazują różne informację do podświadomości dziecka, dlatego kupując je zwrócmy uwagę czy nie są sprzeczne z islamem (in szaa Allah).

Uczymy się chwytać - masha Allah 

Nie tylko zabawka! Wzrok całkiem dobrze można ćwiczyć przyglądając się intensywnej barierce :) 

Zabawka towarzyszy nam na spacerach jednak nie cieszy się takim zainteresowaniem jak w domu :)

W rodzinie mojego męża nie kupuje się zabawek tak małym dzieciom. Wynika to chyba z przekonania, że dziecku nie są one potrzebne. Oczywiście trzy miesięcznemu szkrabowi do rozwoju zmysłu wzroku może wystarczyć oglądany kwiat w ogrodzie. Jedak zabawki spełniają się w tej roli lepiej. Dodatkową zaletą jest równiez możliwość prezentowania grzechotek maluchowi przez starsze rodzeństwo :)  

Nasze grzechotki :) Największe wzięcie jak na razie ma kaczka :D 

Żyrafy Sophie są intesywnie lizane :D 

...a tak summa sumarum najlepiej się ssie własne łapki :D alhamdulillah 

Prezes zajęty gryzakiem a mama odpoczywa! :) 

PS kubek pomysł mężowskiego :D