Zupa serowa z prażoną kaszą gryczaną :)
Po jesiennych spacerach dobrze się rozgrzać ciepłą zupą.
Moje córki nie są fankami zup, ale ta wyjątkowo przypadła im do gustu – alhamdulillah. Można ją zrobić z różnych
gatunków sera jednak wydaje mi się, że najlepsza jest z parmezanu. Orginalny
ser robiony jest na podpuszczce zwierzęcej jednak w UK dostaniemy bez problemu
jego wersje wegetariańska w sklepach ekologicznych lub nawet zwyklych marketach
:) Smak być może nie taki sam, ale najważniejsze dla muzułmanów że ser bedzie
halal :)
Składniki
- 0,5 litra wywaru z
pietruszki, selera i kalafiora
- 4 ząbki czosnku
- 2 małe cebule
- 150g tartego parmezanu
- 2 łyżki oleju kokosowego do
smażenia
- 3 łyżki smietany 18 %
- łyżeczka soku z cytryny
- odrobina brązowego cukru lub
ksylitolu
Zasmażka
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki mąki (ciekawie smakuje z ryżowa, kokosową lub orkiszową)
- 3 łyżki ostudzonego wywaru z
warzyw
- 2 łyżki tłustego mleka
Do smaku
- 3-4 łyżki niepalonej kaszy
gryczanej
- 1 łyżka oleju kokosowego
Wieloryb George też czekał na zupe! :D |
Przygotowanie
Na początek robimy wywar z warzyw – obieramy, kroimy i
gotujemy na wolnym ogniu około 30 minut :) Następnie drobno siekamy cebule i
czosnek podsmażając je na małym ogniu skrapiając sokiem z cytryny. Dolewamy nasz wywar z warzyw i dusimy
wszystko około 10 minut. W tym czasie robimy zasmażkę – rozgrzewamy masło i
wsypujemy mąkę. Dokładnie mieszamy żeby nie zrobiły sie grudki (najlepiej
drewnianą łyżką). Sciągamy patelnie z ognia dodajemy mleko (w temperaturze pokojowej)
i ostudzony wywar. Wszystko jeszcze raz dokładnie mieszamy :) Ostrożnie
dodajemy zasmażkę do zupy wraz z tartym parmezanem, śmietaną i odrobiną cukru. Przekładamy
naszą zupę do blendera i miksujemy do konsystencji kremu :) Przelewamy do
rondelka i gotujemy 10-15 minut. Na sam koniec przygotowujemy naszą prażoną
kaszę gryczną na rozgrzanej patelni z olejem kokosowym. Prażymy do monetu, aż
kasza popęka – dodajemy do zupy podanej na talerzu. Bismillah! Smacznego! :D
Komentarze
Prześlij komentarz