Język arabski się u nas rozgościł :)

Naukę języka arabskiego zaczęłyśmy już w tamtym roku (alhamdulillah). Na początku od najprostszych liczebników od 1-10 :) Starsza córcia pomagała robić pomoce dydaktyczne naklejając cyferki. Jest to najbardziej podstawowa forma nauki, która bazuje na skojarzeniach (znanego już zapisu cyfr). W prosty sposób dziecko uczy się arabskiej wymowy oraz wyglądu liter (in szaa Allah).  

                        

Nasze cyferki :)

Założyłam też starszej córce zeszyt do nauki arabskich słówek, w którym panuje zupełna samowolka.
Szukamy obrazków ze słowami znanymi już po angielsku lub polsku wpisując arabskie znaczenie :) Dzięki temu zna ona już całkiem sporo ulubionych słow w 3 językach (alhamdulillah). 

Sarowy zeszyt na słówka :) 

;) 

Arabskich liter szukamy w naszej codzienności - choćby na ciastkach i coli :)

Arabskie litery na pascie do zębów :) 

Jesień, czyli alkharif :) 

Od tego roku szkolnego (w zerówce) starsza córcia uczy się języka arabskiego w ramach lekcji Qur’anu (masha Allah). Do końca roku szkolnego maja opanować 10 sur, alfabet. dni tygodnia, miesięcy i kolory (in szaa Allah). W domu ćwiczymy pisanie i słuchamy wymowy :) 

Pierwsza książka do nauki arabskiego :)

Alfabet 

Ćwiczymy pisanie alif - pod koniec córa straciła ciepliwość :D

Wooly uczy się z nami! :) 

Zmazywalna tablica z wzorami liter to ogromne ułatwienie w nauce 

W przerwie od nauki najlepiej smakują śliwki z polskiego sklepu! :)