LEGOLAND Discovery Centre :)

Legoland to przede wszystkim miejsce rozrywki dla rodzin z dziećmi, ale dorośli też się będą świetnie bawić (in szaa Allah). Od samego wejścia przywitała nas piosenka: "Everything is awesome" - już po chwili nuciliśmy ją wszyscy, czyli świetna taktyka marketingowa! Pogoda nas nie rozpieszczała, ale przezornie pchałam przed sobą wózek wyładowany kurtkami, parasolami, dwoma zmianami ubrań i jedzeniem (na wszelki wypadek). Jak się wkrótce okazało, wszystko nam się bardzo przydało (alhamdulillah). 

Obowiązkowe zdjęcie z żyrafą :D

Żyrafa jest zbudowana z 30,000 klocków Lego! :D

Początek przygody :)

Legoland Discovery Center podzielony jest na różne strefy: Lego play areas, interactive rides, master classes from the Lego Master Model Builder, specjalny party room do organizowania urodzin i 4D kino. W Legolandzie znajduję się ponad 3 miliony klocków! :D Do budowy Miniland'u zostało użytych 421,000 klocków Lego - masha Allah robi wrażenie! Mojej całej 3 zdecydowanie najbardziej podbało się układanie klocków i farmy na placu zabaw Duplo. Wstęp do różnych atrakcji typu karuzela czy kolejka jest użależniony od wzrostu dziecka, więc małe dzieci mogą z nich korzystać tylko pod opieką osoby dorosłej (in szaa Allah). Dziecko, które mierzy ponad 100 cm może już skorzystać z większości atrakcji. Samodzielna przejażdżka kolejką jest dostępna dla dzieci powyżej 120 cm, więc skorzystać mogła tylko Mała S (alhamdulillah). 

Rycerz większy od Little Lady :D

Przejażdzka w tunelu była niesamowitym przeżyciem :)

:)

Tunel grozy! :P

Bilety kupiliśmy online z wyprzedzeniem, a co za tym idzie również ze zniżką. Jest to bardzo ekonomiczne rozwiązanie dla rodzin z kilkorgiem dzieci. Niestety nie dało się uniknąć kolejek, ale jest to zawsze problem w tego typu przybytkach. Czas oczekwiania na przejażdżkę karuzalą, czy kolejką to nawet 45 minut (mamy o tym informację na tabliczkach wzdłuż kolejek). Alhamdulillah najdłużej czekaliśmy około 30 minut na zobaczenia filmu Lego w kinie 4D. Pomyślano także o tym, żeby dzieci nie nudziły się w trakcie czekania w kolejkach i w różnych miejscach ustawiono wielkie pojemniki z klockami Lego. Z całą pewnością Legoland Discovery Centre jest najlepiej przystosowanym miejscem dla rodzin z dziećmi, jakie do tej pory udało mi się odwiedzić w naszym mieście. Wszystko jest tu przemyślane, żeby ułatwić nam pobyt, a dzieciom zabawę (alhamdulillah). Poruszanie po centrum rozrywki nie sprawia żadnych problemów dla rodziców z dziećmi w wózkach. Sam wóżek też można zostawić w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach. Centrum jest też przystosowana dla osób niepełnosprawnych. W razie potrzeby szybko i bez problemów znajdziemy toaletę z przewijakiem dla najmłodszych. Dobrze wiem, jakie to ważne miejsce wychodząc z małymi dziećmi :P Jednorazowa wycieczka to stanowczo za mało, żeby skorzystać ze wszystkich atrakcji. Na pewno wybierzemy się ponownie! (in szaa Allah) :) 

The Mailbox! 

Nocą...

:)

Little Lady i Prezes zachwyceni stadionem w Aston :)

:)

Arena :)

Mała S potrafi rozpoznać wszystkie ważniejsze budowle w naszym mieście (masha Allah)

Birmingham Central Library

:)

Prezesowi podobało się wszystko! :D 

Warwick Castle z klocków Lego :)

:)

Klockowe szaleństwo! 

Little Lady i jej rycerz! :P

Taki dużyyy smok! :D

:)

RAF 

Big Ben :) 

:)

Córki uwielbiają Lego Friends :)

:)

Emma większa od Małej S

:)

Little Lady nie mogła uwierzyć, że to wszystko z klocków! :D

Prezes lubi każde klocki, a szczgólnie w różu jak siostry :P

Little Lady i jej dzieło! :)

:)

Całej 3 najbardziej podobało się w sekcji Lego Duplo :)

Pochłonięci zabawą! :)

Układamy farmę  

Jedzie, jedzie pociąg! :D

Na takiej fajnej zjeżdżalni można zjeżdzać milion razy! I tak właśnie było... :D

Sklep z klockami również bardzo się podobał :P

Do domu wróciliśmy z klockami - nie było wyjścia! :D

Wybór Małej S i Little Lady był oczywisty :)

Prezes najmniej nadwyrężył mój portfel! (alhamdulillah)

W sklepie Lego bardzo spodobały mi się breloczki, które kupiłam do szkolnych toreb córek :)

W domu dzieci od razu chciały bawić się nowymi klockami -  pomogłam Prezesowi w ułożeniu kraba i samochodu :) 

:)

Praca Małej S wykonana w całości samodzielnie (masha Allah)

Pomagałam Little Lady z tym, że większość ulożyła sama! Masha Allah jestem z niej bardzo dumna :)