Hej ho, hej ho, do szkoły by się szło!






Wakacje (jak wszytsko co dobre) szybko się skończyły (alhamdulillah). Już od ponad tygodnia w naszym domu pięć dni w tygodniu słychać nieznośne brzęczenie alarmu w telefonie. Od skończenia studiów nie mogę się przekonać do kupna budzika :) W tym roku szkolnym posyłam w świat szkolnych murów już dwie córki (in szaa Allah). Mała S zaczyna drugą klasę (year 2), a Little Lady zerówkę (reception) w islamskiej szkole. Młodsza córka już na dwa tygodnie przed rozpoczęciem roku szkolnego informowała wszystkich zainteresowanych i niezainteresowanych, że kocha szkołę! Jak Bóg da mam nadzieję, że jej ten entuzjazm nie opuści na długie lata. Mała S podchodzi już do nauki mniej spektakularnie – na osłodę końca wakacji zażyczyła sobie podwójną porcję lodów truskawkowych. Niewątpliwie to znak, że córki dorastają (alhamdulillah). Przygotowania do rozpoczęcia roku szkolnego w Anglii obejmują w sumie kupno nowych mundurków szkolnych i zaopatrzenie się w dobre humory. Prosty szkolny strój, który zakłada się w 5 minut plus brak kosztownych wydatków jak zakup podręczników i plecaków to ogromne plusy tutejszej edukacji. Nasze przygotowania z poprzednich lat do rozpoczęcia roku szkolnego możecie zobaczyć Tu i Tu .  


Torby większe od uczennic - alhamdulillah nie dość, że lekkie to jeszcze nie trzeba nosić  - wystarczy zawiesić na ramie wózka młodszego brata :D


School run na wesoło w różowych crocsach :D


Przez dwa ostatnie lata Mała S zrobiła ogromne postępy w „Literacy” i „Mathematics” i „Islamic, Quranic and Arabic Studies”. W tym roku bardziej przylożymy się do „Personal, Social and Emotional Development”. Mamy też spore plany dotyczące PE (zajęć sportowych). W tym roku szkolym córa ma specialnie ulożony plan dla astmatyków. Mam nadzieję, że uda się bardziej aktywnie uczestniczyc w sporcie, bez ogromnych klopotów jak do tej pory – in szaa Allah. Nawet jeśli się nie uda to i tak alhamdulillah – najwyżej wrócimy do naszych szachów ;) 


Jak Bóg da uda się nasz rodzaj astmy połączyć ze sportem! :)


Podobnie jak dwa lata temu do starszej siostry, tak kilka dni temu przyszły na wizytę domową nauczycielki Little Lady. Dom wysprzątany, ciasto upieczone i oud w powietrzu :D Jedna z nauczycielek uczyła Małą S więc jak się okazało, nie było się czym stresować (alhamdulillah). Córka miała za zadanie napisać swoję imię, nazwać wybrane kolory i policzyć do dwudziestu. Po roku spędzonym w przedszkolu i z naszą nauką w domu nie miała z tym najmniejszych problemów (alhamdulillah). Little Lady cieszy się, że bardzo często w czasie szkolnych zajęć wychodzi na modlitwę do szkolnego meczetu – ja również! :) 


Sprawca wyjedzenia kremu nie został złapany :D


Masha Allah wizyta domowa nauczycielek Little Lady była bardzo sympatyczna :)



Jesień

Cannon Hill Park


Rozpoczęcie roku szkolnego to również powitanie jesieni, a najbardziej niesamowita jest jesień w parku! Masha Allah :) Liście na drzewach zaczynają zmieniać swoją barwę – co nie umknęło uwadzę córek – liście spadają na alejki, tworząc piękny, barwny dywan. Liście są teraz czerwone, żółte i pomarańczowe. Tyle kolorów, niczym na palecie farb artysty. Dzieci pod dębem znalazły pierwsze żołędzie. Little Lady znalazła także pierwszego parkowego kasztana! Prezes gonił wiewiórki, które robią zimowe zapasy w swoich domkach (in szaa Allah). Jesienią w parku jest pięknie i kolorowo (masha Allah) – to zdecydowanie moja ulubiona pora roku. 


Barwy jesieni (Masha Allah)


Czerwono - żółto - pomarańczowo! 


Jesienna palma! Też ma złote liście! :D


Jeden z pierwszych kasztanów :)


Jesienny widok...


Mały staw w parku z kaczkami i gęsiami 


Taaakie duże drzewo! 


Już jesień, czy jeszcze lato?


Bo w parku fajnie jest! :D


Córki bardzo chciały zobaczyć wiewiórkę w dziupli - niestety nie chciała wejść do środka :D


Odpoczywamy :)


Bańki mydlane na pajęczynie 


Egzotyczna jesień :P 


:)


Roślina, która najbardziej podobała się Małej S :)



Botanical Gardens






Piękno jesieni możemy również podziwiać w Ogrodzie Botanicznym, który jest jednym z naszych ulubionym miejsc (alhamdulillah). Jesień w Anglii jest niespokojna, raz deszczowa, raz gorąca. Bardzo często nie wiadomo co ze sobą zrobić, w co się ubrać, ani co planować! W pierwszym tygodniu szkoły odwiedziliśmy Ogród Botaniczny. Tak pięknej jesiennej scenerii w samym centrum miasta dawno nie spotkaliśmy. Masha Allah taka wyprawa to wspaniałe rozpoczęcie roku szkolnego. Już po raz kolejny zachwyciła nas różnorodność roślin i ciekawy podział samego ogrodu. Z niecierpliwością czekamy na dynię, która jest symbolem jesieni. W Anglii dynia jest bardzo chętnie sadzona w ogródkach, służy do dekoracji i króluje na stołach. 


Kolejna jesienna palma :)


Podziwiamy widoki...


Mała S stwierdziła, że ten kaktus wygląda jak wstążka zawiązana na prezencie :D


Orient


Nic tylko spacerować!


Taki cudny Jegomość spadł mi pod nogi ;) Masha Allah


Jak Bóg da wybierzemy się zobaczyć zimowe oświetlenie ogrodu :)


:)


Papużki były ogromną atrakcją dla dzieci :)


Bajkowo...


Jesień wśród kwiatów


Prezes też miał trochę swojej własnej jesieni :D


Czerwona jarzębina...


:)


Tolkienowskie Shire? Czy tylko Fairy House :P


Na pożegnanie - wychodząc z ogrodu mieliśmy taki widok :)


W "Gift Shop" kupiliśmy wegetariańskie i halal cukierki przypominające nasze polskie maczki :)


Little Lady wybrała Banana Curd, czyli krem bananowy dobry do ciast i deserów 


Mamie wpadł za to w oko różany krem do rąk...


...a synowi wiatraczki! :D


Komentarze

  1. Tez uwazam za ogromny plus brak kosztownej wyprawki szkolnej w UK. Moja znajome w Polsce co roku wydaja ogromne sumy zupelnie nie wiadomo po co, bo dzieci sie od tego lepiej nie ucza :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie 😉 W Indiach edukacja też jest bardzo droga i te nizliczone zeszyty do wszystkiego 😏 Mimo, że angielski system szkolnictwa ma wiele za uszami, to jednak nie ma porównania do innych! Dzieciaki mają naprawdę dobrze zorganizowna naukę 😍 Alhamudulillah

      Usuń
    2. W Egipcie nie dosc ze drogie czesne to jakosc szkol tez zostawia duzo do zyczenia :-) No i tak zdobyta edukacja malo sie na swiecie liczy...dyplom do szuflady :-(

      Usuń
  2. Mash'Allah kocham jesień <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo nie zdrowe dla kręgosłupa takie teczki z paskiem na jedno ramię. Nie lepszy tornister?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym, że w tych teczkach nie noszą książek ani zeszytów tylko czasami kilka kartek kserówek 👍 Podręczniki i zeszyty mają swoje miejsce na szkolnych półkach jak powinno być 😊

      Usuń
  4. To sa chyba najbrzydsze buty na swiecie lol ale kolor super taki roz dajacy po oczach :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj z rana królowały w drodzę do szkoły damskie kapcie 😂😂😂😂 Pod tym względem Anglia jest wspaniała! - każdy ubiera co mu się podoba 👍

      Usuń
    2. Rozowe croksiaki pobily wszystko :-D

      Usuń
  5. Cudowna jesień...My dziś nazbieraliśmy całe wiaderko kasztanów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masha Allah 😍😍😍 My się wybieramy na kasztany i jakoś przez katary i choróbska wybrac się nie możemy! 😉🍂🍂🍂🍁🍁🍁🍁🐿

      Usuń
  6. Mnie się zdecydowanie o wiele bardziej podoba angielski pomysł na "Not Back to School Picnic" :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Część mojego serca zawsze jest za HE 😉📚📒🖍🖌📝

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty