Ramadanowy dzień ✨🌙✨🌙🕌✨🌙✨🌙🙏🏻

Zostało jeszcze tylko kilka dni ramadanu. Tak szybko zleciało, że zaraz będę wam składać życzenia z okazji Eid al Fitr :) 

W tym roku ramadan to dla nas czas refleksji, zadumy i poświęcenia. Jedyny taki miesiąc w całym roku (alhamdulillah). Mała S pości chodząc do szkoły (ma prawie 10 lat i była to jej decyzja) więc ćwiczy swoją cierpliwość i jeszcze bardziej docenia przygotowywane przez mamę iftary :P Mam wrażenie, że kiedy doświadczamy głodu i pragnienia, to stajemy się bardziej wrażliwi na ludzi, którzy na co dzień nie mają jedzenia. To doskonała lekcja pokory!

Od początku ramadanu staraliśmy się zbliżyć do Boga poprzez post i modlitwy (in szaa Allah). Czytam również wspólnie z dziećmi Qur'an - codziennie jedną z jego trzydziestu części.  

W szkole dzieci jest zmieniony rozkład zajęć. Cała 5 klasa Małej S pości (z małymi wyjątkami), więc w czasie lunchu dzieci czytają Qur'an w klasie. Już od kilku lat córki robią papierowe latarenki, które ozdabiają ich klasy. Bardzo się cieszę, że w tym roku jest szkoła, bo dzieciaki uczą się o ramadanie i mają sporo okazji do czynienia dobra (in szaa Allah). W moim odczuciu islamska szkoła ma bardzo duży wkład w kształtowaniu u dzieci dobrych zachowań i lepszego rozumienia czym jest ramadan. 

Już od kilku lat ramadan jest dla mnie ogromnym wyzwaniem. Nie tyle ogarnięcie w tym czasie domu i dzieci, co aktywność i praca umysłowa. Mój mózg zdecydowanie nie chce współpracować... Mimo wszystko jest to doskonała okazja do pracy nad własnym charakterem. Nie ma też co ukrywać, że satysfakcja z postu jest o wiele większa niż wszystkie trudności. Pościmy z nadzieją na nagrodę w życiu przyszłym - "Osoba poszcząca ma dwa momenty radości: jeden kiedy kończy się post, i drugi kiedy spotyka swojego Pana" (Buchari, Muslim). 

W Cannon Hill Parku zawsze jest fajnie :)

Dziewczyny zrobiły latarenki, które ozdobiły ich klasy :)

Czekamy na iftar :)

:)

Iftarek :)