Keralskie Idli na suhoor :)

Idli jest tradycyjną potrawą na śniadanie w południowych Indiach. Na Kerali właśnie od idli rozpoczyna się prawie każdy dzień (alhamdulillah). Przygotowanie składników jest dosyć pracochłonne, ale zrobione w większej ilości bez problemu możemy zamrozić. Doskonale smakuję z sambarem i chutney. Mnie bardzo odpowiada w spolszczonej wersji z duszonymi pieczarkami :) Ryżowe bułeczki są bardzo zdrowe (robione na parze) i bezglutenowe. Myślę, że jest to doskonała propozycja na suhoor w zbliżającym się ramadanie (in szaa Allah). 

Składniki  na Idli

- 1 szklanka soczewicy (dhal)

- 3 szklanki ryżu (Ponny Rice)

- 1 łyżeczka nasion kozieradki

- 2,5  szklanki wody

- szczypta soli 

- łyżeczka oleju kokosowego 

Przygotowanie

Kila razy płuczemy dhal aż woda będzie czysta, po czym dodajemy nasiona kozieradki. Zalewamy wszystko szklanką wody i odstawiamy na minimum 6 godzin w chłodne miejsce. Po tym czasie odlewamy wodę i blędujemy wszystko na gładką masę. W międzyczasie zalewamy ryż, który również odstawiamy na około 4 godziny (po tym czasie ląduję w blenderze). Tak przygotowane ciasta mieszamy razem rękoma i zostawiamy pod przykryciem na dzień (najlepiej półtora) dla dobrej fermentacji. Ciasto ma przypominać nasze drożdżowe ;) Do naszego wyrośniętego ciasta dodajemy pół szklanki wody i ostrożnie mieszamy. Następnie smarujemy olejem kokosowym naszą wkładkę z otworkami do idli (można kupić w sklepach azjatyckich) i nalewamy do nich ciasto. Wszystko razem wkładamy do garnka ciśnieniowego i na parze gotujemy 5-10 minut. Idli smakują wybornie prawie ze wszystkim, u nas najczęściej jemy z chutney :) Chociaż jak już pisałam z pieczarkowym sosem są bardzo oryginalne :D Bismillah!

Chutney :)

Na suhoor bardzo lubię wszelakie koktajle mleczno - owocowe. W czasie majówki delektowaliśmy podniebienia pierwszymi tego typu smakołykami z lokalnych truskawek :P

Kocham truskawki w każdej formie! 

Mama w garach, a dzieci w zamku :D 

Cóż czasem nawet w pałacu trudno się zmieścić! :)