Dynie! (호박) 🎃🎃🎃

Końcówka października to oczywiście sezon na dynie. Już zacieram ręcę, bo w końcu mogę przygotować swoją ulubioną rozgrzewającą zupę czy owsiankę Hobak - juk (호박죽). Nie wyobrażam sobie też jesiennych wnętrz bez tego klimatycznego akcentu. Okna można udekorować wrzosami, poranek spędzić w parku, a z dyni (oprócz owsianki i zupy) upiec ciasto i zrobić dżem. Nie tylko Kopciuszek docenił potencjał tego jesiennego warzywa :) Na farmie dyń Pumpkins R Us sami możecie się przekonać o jej licznych walorach.

Farma nie jest duża, ale dyni na niej jednak co niemiara. Zobaczycie ją w różnych rozmiarach, kolorach i odmianach. Od pomarańczowych hokkaido, po klasyczne olbrzymie dynie, zielone dynie prowansalskie, koreańską odmianę dyń kabocha, dynie piżmowe o gruszkowatym kształcie czy maleńkie dynie z wypustkami idealne do jesiennych dekoracji. Wybrane dynie możemy kupić z przeznaczeniem na dowolny cel kulinarny lub domową dekorację. Dynie na farmie są już wycenione, więc śmiało możecie brać tyle na  ile wystarczy wam funduszy :P Przed zakupem warto zwiedzić całą farmę i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia. Z całą pewnością okazji na piękne dyniowe kadry wam nie zabraknie. Zaskoczyła mnie ilość i kolorystyka dyń, bo nie przypuszczałam, że rodzina dyniowatych może liczyć aż 20 gatunków. Dla osób, które obchodzą Halloween to również świetna okazja na zakup gadżetów.

Farma dyń to idealne miejsce na rodzinne popołudnie z dziećmi i kulinarne zakupy, bo nigdzie nie ma większego wyboru tych warzyw. Farma czynna jest do końca października, więc jest jeszcze trochę czasu żeby ją odwiedzić :) Naszą zeszłoroczną relację z tego miejsca możecie zobaczyć Tu. 

Koreańska wersja dyni Kabocha (호박)

W drodze do domu kupiliśmy chleb tostowy, który się wpisał w klimat wycieczki :D

Na rozgrzewkę gotowy Hobak - juk (호박죽)

:)