Soho House - dom z czasów Jane Austen

Soho House mieści się w zabytkowej kamienicy z XVIII wieku w Birmingham (do 1911 roku znajdował się w hrabstwie Staffordshire). Od 1766 roku był to dom przedsiębiorcy Matthew’a Boulton’a, aż do jego śmierci w 1809 roku. Obecnie dom pełni rolę muzeum, dzięki któremu możemy poznać historię życia rodziny Boulton. Przyjaźń właściciela domu z Jamesem Wattem oraz jego wpływ na rewolucję przemysłową w West Midlands.

Niewątpliwie Matthew Boulton jest jednym z najbardziej znanych XVIII - wiecznych przedsiębiorców w Anglii. W 1761 roku zakupił Soho Mill, gdzie wybudował jedną ze swoich fabryk. Kiedy ukończyl jej budowę nabył również dom - Soho House, który przebudował kilkakrotnie w ciągu swojego życia.

Boczna elewacja domu z pamiątkową tablicą 

Kilka słów o historii domu :)

Główne wejście 

W antycznym stylu 

Przydomowy ogród 

Urocza ławeczka 

Dom został odrestaurowany zachowując swój XVIII wieczny wygląd i charakter (masha Allah). W Soho House znajdziemy oryginalne przedmioty jak: naczynia, obrazy, meble należące do rodziny Boulton. Srebrne naczynia i sztućce zostały wykonane w fabryce przedsiębiorcy – podobnie jak duży zegar znajdujący sie przy schodach we wnętrzu posiadłości. Niesamowite wrażenie robią zachowane stroje mieszkańców domu, a także własnoręczne notatki Pana Boulton’a. Dzieciom bardzo podobała się dom – córki z uwagą słuchały opowiadań przewodnika. Mieliśmy świetną historyczną wyprawę – alhamdulillah! 

Zabytkowy stoliczek w sieni domu 

Córki przy obrazie M. Boulton'a

Salon w którym M. Boulton przyjmował gości i interesantów 

W tamtych czasach modne były kominki z antycznymi (klasycznymi) elementami dekoracji 

Oczami wyobraźni przy tym oknie widziałam Pana Darce'go :D

Jadalnia dla najbliższej rodziny 

Oryginalna ceramika z fabryki M. Boulton'a

Zauroczył mnie uchwyt na gotowane jajka - in szaa Allah muszę takiego poszukać! 

W jadalni zachowała się XVIII wieczna tapeta 

Jadalnia od strony okna 

Lustro powieszone nad kominkiem, w którym widać całą panoramę małego salonu dla kobiet :)

Na takim pianinie grała Marianne Dashwood ;)

Harfa i suknia należące do żony M. Boulton'a 

Biblioteczka M. Boulton

Na bogato! :P

Bardzo mi się podobają półki na książki w wiktoriańskim stylu - Masha Allah 

Rekonstrukcja kuchni 

Dzieci mogły założyć repliki ubrań służby z Soho House. Mała S założyła strój chłopca, który zajmował się czyszczeniem butów, a Little Lady fartuszek pokojówki :) 

Little Lady bardzo spodobała się zmiotka - chyba muszę taką kupić do naszego domu ;) 

Schody prowadzące na piętro - dziurki nie są do ozdoby! W ten sposób ogrzewany był korytarz w domu :)

Sypialnia Pani Boulton

Fotel, który ma 250 lat! (subhana Allah)

Ciekawie udrapowane zasłony w sypialni 

Jeden z małych pokoików przy sypialni 

Mała S z kopią XIX wiecznej lalki, która bardzo jej się podobała :)

Córki stwierdziły, że Opapa zrobi im podobną kołyskę dla lalek (in szaa Allah). Sam zainteresowany jeszcze nie zdaję sobię z tego sprawy! :D 

W drodze powrotnej do domu złapał nas deszcz....W tym roku lato w Anglii bardziej przypomina jesień niż lato....

Zabraliśmy więc do domu trochę lata, którego nie ma!:D

Na rozgrzanie do herbaty z mlekiem kupiliśmy herbatniki :)