Święta
Wszystkim moim czytelnikom życzę: Eid Saeed! Taqabbala Allahu minna
wa minkum & qul’am wa enta bi-khair! Happy
Eid! My Allah accept from us, and from you & My every year find you in good
health! :)
Z niezwykłą szybkością w tym roku ramadan 1437 roku właśnie dobiegł końca (alhamdulillah). Jego zakończenie to święto Eid – al Fitr.
Radosne wydarzenie w rodzinnej atmosferze. Modlitwa w parku, słodkości, prezenty, uśmiech, rozmowy...Tak niewiele, a jak raduje się serce. Bardzo ważne było dla mnie, że w tym roku podobnie jak w poprzednim w naszym święcie uczestniczyła moja mama (alhamdulillah). Pracy z przygotowaniem było na dziesięć rąk, ale udało się nam na cztery. Matka polka potrafi! :D Nasze święta z poprzedniego roku wyglądały tak.
Ten element niepewności, czy już będzie Eid zawsze podnosi mi adrenalinę. W tym roku pościliśmy 30 dni :) Istotą święta jest okazywanie wzajemnego szacunku, dobrego słowa, umacnianie więzi rodzinnych i pomocy potrzebującym (in szaa Allah).
Dzień przed świętem zakupiłam słodkości w doskonałej francuskiej cukierni Paul Depuis 1889. Z taka ilością smakołyków można było dostać zawrotu głowy! Córki wybrały czekoladowe macaron, ale zjadły po przyjściu do domu :D Kupiłyśmy też troche słodkości dla dzieci naszych sąsiadów ponieważ, w dniu Eid dzieci zawsze liczą na coś dobrego chodząc po domach i składając życzenia.
Po południu zabrałam się za robienie torta
(ulubionej rzeczy moich córek). Kiedy dzieci smacznie spały mama ozdabiała kominek (już pewna tradycja w naszym domu) oraz pakowała prezenty. Uwielbiam wybierać drobne podarki dla najbliższych. Dzięki Bogu
w tym roku również mogłam w ten sposób uszczęśliwić moich bliskich.
W mieście nie brakowało miejsc, które przypominały że Eid już tuż, tuż!
Eidowa wystawa sklepowa :)
Kolorowe balony w kwiaciarni
Różowy balon powędrował z nami do domu :)
Jedna z lepszych francuskich cukierni
U Paula można było zamówić tort na Eid, ale myśmy wybrali domowy
Pyszności! :D
Słodki eidowy kącik na werandzie :)
Strawberry & Raspberry sponge cake
Bez problemu znajdziemy produkty bezglutenowe :)
Strawberry tartlet :)
Jak co roku święta na zakończenie ramadanu nie mogą się
obyć bez domowego ciasta. Specialnie dla dzieci ciasto „marzeń”. Tym
razem córy chciały coś z Mickey Mouse :) Postanowiłam podobnie jak na ostatnie
święta (Eid al – Adha), że będzie tort
biszkoptowy z domowym dżemem truskawkowym. Przepis znajdziecie Tu. Do kremu
dodany został sok z truskawek dla uzyskania lekko różowego koloru. Symbol
Mickey to dwa okrągłe biszkopty w lukrze z barwnikiem spożywczym oraz
przecięte biszkopty na kokardkę w czekoladzie :) Prosty sposób na promienny uśmiech córek!
Tort w całej okazałości
Minnie Mouse :D
Kiedy tort był już gotowy zabrałam się za ozdabianie
kominka. Złoty łańcuch, koraliki, srebrzyste gwiazdki i lampki pomogły stworzyć
świąteczną atmosferę. Nadmuchane balony jeszcze leżały na podłodze, gdy pakowałam
prezenty. Cały dom pogrążony we śnie, dużo pracy żeby rano usłyszeć radosne
krzyki dzieci (alhamdulillah).
Masha Allah takie cudne świąteczne kartki dostaliśmy w tym roku :)
Świąteczne życzenia w trzech językach: arabskim, malayalam i polskim!
Nastrojowe lampki
Eidowe dekoracje
Alhamdulillah udało się ozdobić kominek na czas! Pozostało czekać, ża dzieci się obudzą :)
Pierwszy Eid Prezesa
Prezenty!!! :D
W tym roku z 3 dzieci organizacyjnie polegliśmy, więc
prezenty były otwierane jeszcze w piżamach. Miało to jednak swój urok, bo
zazwyczaj podarunki rozdawane są u nas po świątecznej salah. Zabawką, która okazała
sie hitem dla całej trójki to klocki Tobbles. Fascynująca jest w nich możliwość
zabawy niezależnie od wieku dziecka. Jak tylko Prezes zaczał się nimi bawić
zaraz zjawiły się siostry ze swoimi pomysłami jak się nimi bawić. Zabawki w stylu piramidy są bardzo przydatne w
rozwoju dziecięcej wyobraźni. Kule Tobbles można układać na wiele sposobów. Wkładając mniejsze
w większe lub na odwrót. Sprawdzać jak się zachowują w wodzie, stukają, kręcą
się czy też kiwają :) Klocki są tak fajne, że sama się nimi bawiłam! :D Jak można się bawić Tobbles zobaczcie Tu.
Kiedy dzieci nacieszyły się prezentami przyszedł czas na założenie swiąteczych ubrań i udanie się na grupową modlitwę w parku. Na ostatniej hudbie Imam prosił by nie robić zdjęć, więc aparat i obiektywy zostały w domu ;)
Pierwszy prezent najstarsza córa dostała od swojej przyjaciólki z klasy (masha Allah)
Prezenty rozpakowywane w piżamach :D
Little Lady chciała otwierać wszystkie prezenty, a jak nie pozwolono to się obraziła :D
No fajny ten prezent! Szczególnie rozetki :)
Kapciowa Francja - elegancja :P
;)
Prezent dla mamy ;)
Eidowa karta zrobiona przez najstarszą córę w szkole :) Mama wzruszona!
:)
Rozpakowane!
Kiedy dzieci nacieszyły się prezentami przyszedł czas na założenie swiąteczych ubrań i udanie się na grupową modlitwę w parku. Na ostatniej hudbie Imam prosił by nie robić zdjęć, więc aparat i obiektywy zostały w domu ;)
Po powrocie z modlitwy w dobrych humorach delektowaliśmy się
cytrusową zieloną herbatą i słodkościami. Dzieci miały radość z bawienia się nowymi
zabawkami. Czas zwolnił...alhamdulillah, oby więcej takich prostych i
szczęśliwych chwil spotykało nas każdego dnia...in szaa Allah.
Shopkins :)
Złote skarpetki w arabskim stylu :)
Yusuf z nami
Mehndi
Różowe, brokatowe i kotki! czyli buty Little Lady :)
Klocki oblizane :D
Tobbles
Po 30 dniach przygotowywania iftarów w świąteczny dzień
mama nie gotuje! Cała rodziną wybraliśmy się w tym roku do marokańskiej
restauracji Damascena, by raczyć
nasze podniebienia orientalnymi smakołykami. Babci szczególnie przypadła do gustu arabska
kawa :) alhamdulillah.
;)
Pięknie zdobiony blat stołu - Masha Allah
Turecka kawusia :) mniaaam!
Orientalne wnętrze :)
Marokańska herbata ze świeżą miętą
Falafel na świąteczny obiad :) Bismillah!
MashaAllah jaka super relacja z Eid.
OdpowiedzUsuńEid Mubarak życzy Sana O. z rodziną
Baraka Allahu feeki Sano :) Bardzo dziękuję za miłe słowa. Wzajemnie Eid Mubarak dla Ciebie i calej rodzinki :)
UsuńMashaAllah bajkowy Eid Siostro. Atmosfera jak z basni tysiaca jednej nocy a nie UK. Ania
OdpowiedzUsuńAniu troszke serca włożyć i nawet w deszczowej Anglii będzię bajkowo :D Staram się organizować ciekawy Eid dla dzieci ponieważ sa to tylko dwie okazję w roku do dania prezentów czy ozdób z balonami - alhamdulillah :)
UsuńAs salam aleykum. Siostro kiedy ty mialas czas paznokcie zrobic? Tyle napieklam ciastek, naczyn namylam ze nawet sie nie oplacalo robic czegos z rekoma. Pozdrawiam serdecznie Aisha Kasia
OdpowiedzUsuńNie będę ukrywać w znalezieniu czasu pomogła Babcia :) alhamdulillah. Mama też czasem lubi poczuć się piękna - szczególnie w świateczny dzień :) Wzajemnie pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBardzo mi sie podobaja pizamy Twoich coreczek gdzie mozna takie kupic? Karolina
OdpowiedzUsuńKarolino piżamy i kapcie kupiłam w angielskim sklepie - John Lewis :)
UsuńMasha Allah dekoracje jak na filmie. Fatma
OdpowiedzUsuńBaraka Allahu feeki Fatmo! Do fimowych to im pewno daleko, ale dziękuję za miłe słowa i zagladanie na bloga. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBrakuje w Polsce takich muzulmanskich szkol nie tylko jak jest Eid. Pozdrawiam Salma z Lodzi
OdpowiedzUsuńTo prawda bardzo brakuje...
UsuńByła w Warszawie turecka szkoła islamska. Być może jest więcej takich szkół - in szaa Allah. Pozdrawiam serdecznie :)
Tabarak Allah piekny Eid mieliscie, zdjecia cudne. Sciskam Aga :-)
OdpowiedzUsuńBarak Allahu feeki za miłe słowa! :)
UsuńGdzie mozna kupic taka ladna kolorowa spodnice dla dziewczynki? Ewelina
OdpowiedzUsuńEwelinko spodnice dla najstarszej córy kupiłam w sklepie John Lewis. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńMashAllah swietny pomysl z zyczeniami w roznych jezykach. Zrobimy takie na nastepny Eid InShaAllah. Nadia
OdpowiedzUsuńBaraka Allahu feeki Nadio :) Można zrobić w 7 językach lub więcej! :D in szaa Allah będzię u nas taki na następny Eid :)
OdpowiedzUsuńTabarakALLah piekny byl u was Eid Siostro, Sciskam :-)
OdpowiedzUsuńBaraka Allahu feeki za miłe słowa, in szaa Allah u was też był piękny Eid :*
UsuńZrobię taki tort wnusi na wrześniowe urodziny. Pozdrawiam Janina z Wielkopolski
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Pani Janino za trafienie na mojego bloga. Mam nadzieję, że przepis na tort będzie pomocny. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPracowalam kiedys w Sephorze i musialam pakowac prezenty. Tak ladnie mi jednak nie wychodzilo pakowanie. Widac duzo serca wkladasz w przygotowanie swiat. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu! Ja mogę tylko 2 razy w roku pakować prezenty :D na więcej by mi nie starczyło cierpliwości. Napewno pracujac w perfumerii dokladniej i szybciej pakowalaś prezenty! Serce warto wkładać we wszystko co robimy, by życie było lepsze. Pozdrawiam serdecznie z niezmiennie deszczowej Anglii ;)
UsuńMa sza Allah piękne miałaś święta Siostro takie baśniowe. Całuje Fatma Omm Amir
OdpowiedzUsuń