World Book Day
Wczoraj w szkołach w Anglii obchodzony był World Book Day, czyli dzień książki. W
przedszkolu Little Lady dzieci miały się przebrać w piżamy, a w szkole
najstarszej za któregoś z bohaterów książki „The
Gruffalo” autorstwa Julii Donaldson. Jest to niezwykle ciekawa opowieść o
myszce, która sama wędruję przez las. Na swojej drodzę spotyka bardzo
niebezpiecznych nieznajomych – sowę, węża i lisa. Sprytnemu gryzoniowi udaję
się wyjść cało z tych opresji, dzięki wymyślonym
opowieściom o spotkaniu ze strasznym stworzeniem zwanym Gruffalo. Książka
zdobyła ogromną popularność (została przetłumaczona na 45 języków). Doczekała
się ekranizacji filmowej i wystawienia na deskach Broadway’u. Moja córka bardzo
polubiła tę historię i chętnie przebrałą się za scariest stwora, by postraszyć
swoje szkolne koleżanki :D
Najstarsza córa jako Gruffalo :D
Dodatkowo w szkole starszej córy każde dziecko miało zabrać ze sobą książke, która jest najczęściej czytana u niego w domu. Nasz wybór padł na: „Allah
and Me. Learning to Live Allah’s Way” Vinni Rahman. Książka jest takim mini poradnikiem dla
dzieci, dzięki któremu mogą się one dowiedzieć jakie zachowanie w życiu przybliża
i oddala nas od Allaha (SWT). Autorka na
przykładzie wymyślonych bohaterów przekazuję młodym czytelnikom jakie wartości
powinniśmy praktykować w codziennym życiu, aby żyć w zgodzię z wolą Boga i mieć
nadzieję na spacery w ogrodach Jannah (in
szaa Allah). Pod każda historyjką mamy pytania, które również uczą jakie
postępowania w życiu doczesnym jest właściwe. W ten sposób dzieci same mogą
sobie odpowiedzieć na wiele nurtujących ich pytań (alhamdulillah). Nasz zeszłoroczny World Book Day zobaczcie Tu.
Bardzo ciekawa lektura dla małych muzułmanów
Krótkie historyjki z pytaniami świetnie się nadają do czytania przed snem :)
Autorka w prosty sposób przekazuję bardzo ważne życiowe i społeczne wartości islamu (masha Allah)
Super przebranie
OdpowiedzUsuńCo prawda kupione, a nie zrobione ale zgadzam się że super 😊
UsuńTo co że kupiony? O.o
UsuńTak całe przebranie kupione w Sainsbury's. Nie widać na zdjęciu, ale też sa do kostiumu takie świetne kapcie - łapy z pazurami 😂 Tym razem nie było czasu na szycie kostiumu 😉
UsuńWiększa radość jak się samemu zrobi kostium i dzieci moga pomagać przy jego tworzeniu. Jednak nie zawsze sie to udaję majac prace i 3 urwisów 😉
UsuńFajny Gruffalo z cory, tylko nie rozumiem po co nabijac dzieciom glowy ksiazkami religijnymi juz od malego?
OdpowiedzUsuńDla mnie to nie nabijanie głowy, a zdobywanie wiedzy 😉 W dzisiejszym świecie warto życ według określonych wartości. Oczywiście to moje zdanie, a każda mama wychowuję dzieci według własnego sumienia i przekonań 😊
UsuńUważam też, że 'czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzię umiał' dlatego nauka od najmłodszych lat jest bardzo ważna 😊
UsuńKsiazka bardzo interesujaca, poszukam jej dla swoich dzieciakow inshAllah. Swietny kostium Gruffalo. Moi byli przebrani za piratow i sama stroje robilam :-)
OdpowiedzUsuńMasha Allah, tabarak Allah taki własnoręcznie zrobiony kostium pirata to jest coś! 👍
UsuńSalam. Fajny ten Grufallo, a swoje dzieci przebralam za lesne stwory. Kolezanka mi przebrania uszyla :-P
OdpowiedzUsuńWa aleikum salam Kasiu! Szkoda, że mnie koleżanka takich fajnych kostiumów nie uszyła! 😝
Usuń