EID nadchodzi! :)
Nie ma nic przyjemniejszego niż przed Eid dostać kartkę z życzeniami. Jest to też doskonała okazja do nauki przez zabawę. W tym roku najstarsza córa kartki zrobiła praktycznie sama. Wybierała projekty na laptopie i piszczała z radości jak kartki wychodziły z drukarki :) Jak zawsze sprawdza się powiedzenie, że najbardziej cieszą najmniejsze rzeczy – alhamdulillah. Zrobione, a raczej wymyślone kartki jak dla mnie są bardziej urocze niż takie, które możemy kupić w sklepach. To już drugi rok jak nasze pocztówki powędrowały w świat do dzieciaczków z naszej Ummah. Tym razem jedna trafiła nawet do słonecznej i ciepłej Hiszpanii :) Kartki z poprzedniego roku możecie zobaczyć Tu.
Najstarsza córa sama podpisała kartki swoim imieniem! :)
Gotowe do wysłania!
Prezes był z nami na poczcie wysyłać kartki :) Jak się ma dwie starsze siostry to i różowe spodnie! :P Czekają jeszcze bluzeczki z cupcakes!
Angielskie skrzynki na listy ;)
W różnych miejscach widać już przygotowania do Eid i wciąż ramadanową atmosferę (alhamdulillah). Podążając za sunną kupiliśmy
nowe ubrania i zaczeliśmy poszukiwania eidowych prezentów. Najbardziej z tego
faktu zadowlone są oczywiście córki :) W tym roku ramadan zdecydownie za
szybko zbliża się ku końcowi...Ciągle mam jakiś taki niedosyt, a już
przygotowania do święta...Współczesność pędzi naprawdę szybko...
Miły akcent w niemuzułmańskim kraju :)
Meczet na sklepowej wystawie :)
Dobry pomysł na prezent?
Baner na wystawie sklepowej w muzułmańskiej dzielnicy
Nasz drobny wkład w pomoc dla Syrii - alhamdulillah
Będą pyszne Ma'amoul na Eid! in szaa Allah
Mama ma już nową chustę :)
W ramach przygotowań do Eid w szkole córy został
zorganizowany kiermasz książek. Pieniądze ze sprzedaży powędrują do
potrzebujących w Syrii, a także na rozwój szkolnej biblioteki. To doskonały pretekst do kupienia ramadanowych
prezentów, czy dekoracji. Dzieciaki były przeszczęśliwe wybierając książki i mogąc samodzielnie za nie zapłacić dorobnymi monetami :) alhamdulillah. Nasze zeszłoroczne przygotowania do Eid zobaczcie Tu.
Książki sprzedawane były w sali gimnastycznej - School Dining Hall
Do wyboru do koloru! :)
Książki były dopasowane do wieku dzieci :)
Rodzice też mogli znaleźć coś dla siebie :)
Książka o życiu naszego kochanego Proroka (pokój i błogosławieństwo Allah z nim) trafiła do mojej biblioteczki - Masha Allah
Niuśiek wybrał również! :) alhamdulillah
Można było też kupić drobne zabawki i dekoracje na Eid :)
Little Lady wybrała świecącą eidową latarenke, która przywieziona została aż z Arabii Saudyjskiej :)
Latarenka najlepiej prezentuje się podczas iftarów
W szkole zbierana była także żywność dla potrzebujących w Syrii. Masha allah i alhamdulillah! Dzieci na całym świecie zasługują na szcześliwe dzieciństwo i radosne święta! in szaa Allah
Dziś na drzwiach klasowych pojawiły się flagi Turcji na znak jedność ze względu na wczorajszy zamach terrorystyczny...Niech Allah (SWT) man ten kraj i jego mieszkanców w Swojej Opiece...Ameen
Ksiaze George tez mial rozowe spodnie. Lol Ania
OdpowiedzUsuńMam rozumieć, że mam modnego syna? W niektórych krajach panowie ubieraja róż :D O ile się nie mylę :) Pozdrawiam serdecznie Aniu :)
UsuńBardzo mi sie podoba ten pomysl z kiermaszem ksiazek. W muzulmanskiej szkole to czuc Eid nie to co w takiej zwyklej. Jedyne co dobre to dzieciaki wolne beda miec. Sciskam :-)
OdpowiedzUsuńZahro gdyby nie możliwość posyłania dzieci do islamskiej szkoły wybrałabym nauczanie domowe :) U nas będa 3 wolne dni z okazji Eid - in szaa Allah. Wzajemnie przesyłam pozdrowiena z dziś deszczowej Anglii...
Usuń